--------------------------------Zapraszamy do naszej Grupy na Facebooku - KLIK
--------------------
------------------------------
--------------------
----------------Obrazek Zobacz nasz portal klubowy ---------------Obrazek Polub naszą stronę na Facebooku ---------------Obrazek Dołącz do naszej Grupy na Facebooku

Padnięty silnik?

ODPOWIEDZ
tomek evo
Użytkownik
Posty: 617
Rejestracja: 28 lis 2016, o 23:10
Auto: Skoda Superb Kombi
Kod silnika: inny
Rok produkcji: 2011
Miasto:
Otrzymał  piwo: 2 razy

Re: Padnięty silnik?

Post autor: tomek evo » 20 gru 2016, o 09:44

We Fiacie a właściwie AR159 2.0 jtd też zdarzają się sporadycznie problemy spowodowane uszczelką smoka ale tam jest to konstrukcyjnie trochę lepiej rozwiązane. Jaka profilaktyka oprócz wymiany uszczelki i regularnej wymiany dobrego oleju?

marcin.1987
Zapaleniec
Posty: 1001
Rejestracja: 20 maja 2016, o 10:40
Auto: Insignia
Kod silnika: A20DT
Rok produkcji: 2010
Miasto: Gdańsk
Otrzymał  piwo: 11 razy

Re: Padnięty silnik?

Post autor: marcin.1987 » 20 gru 2016, o 10:00

A przy ewentualnej regeneracji podmiana panewek na fiatowskie (jak rozumiem lepsze) wchodzi w grę? Czy od razu cały słupek od Fiata, bo pasuje i tylko osprzęt do przekładki?

auto-pasja
Nowicjusz
Posty: 19
Rejestracja: 18 gru 2016, o 22:03
Auto: Opel Insignia
Kod silnika: A20DT
Rok produkcji: 2010
Miasto: Włocławek

Re: Padnięty silnik?

Post autor: auto-pasja » 20 gru 2016, o 10:05

Mozna same panewki wymienic zanim sie silnik zatarł, a po zatarciu my kladziemy te lepsze panewki.

marcin.1987
Zapaleniec
Posty: 1001
Rejestracja: 20 maja 2016, o 10:40
Auto: Insignia
Kod silnika: A20DT
Rok produkcji: 2010
Miasto: Gdańsk
Otrzymał  piwo: 11 razy

Re: Padnięty silnik?

Post autor: marcin.1987 » 20 gru 2016, o 10:10

A koszt takiej prewencji? Tzn. wymiana panewek i czego tam trzeba jeszcze, żeby było dobrze?

auto-pasja
Nowicjusz
Posty: 19
Rejestracja: 18 gru 2016, o 22:03
Auto: Opel Insignia
Kod silnika: A20DT
Rok produkcji: 2010
Miasto: Włocławek

Re: Padnięty silnik?

Post autor: auto-pasja » 20 gru 2016, o 10:36

1500 zł brutto bez oleju i filtra. Czas takiej wymiany to 1 dzien.

Deadlock

Re: Padnięty silnik?

Post autor: Deadlock » 20 gru 2016, o 19:36

Okey. Isia rozebrana. Rzeczywiście ścieło klin na kole. Koło juz odebrane (niestety z ASO - 90zł + śruba - 14zł). Dodatkowo okazało się, że nie ma ciśnienia na drugim tłoku. Jutro będzie oglądane dalej, ale stawiamy na dźwigienkę (w ASO koszt 50zł sztuka). Na pewno przychodzi też od razu nowy pasek rozrządu. Co dalej? Zobaczymy jutro.

Awatar użytkownika
profek
Użytkownik
Posty: 821
Rejestracja: 15 maja 2015, o 16:47
Auto: INSIGNIA
Kod silnika: A20DTJ
Rok produkcji: 2010
Miasto: Łódź
Otrzymał  piwo: 3 razy

Re: Padnięty silnik?

Post autor: profek » 20 gru 2016, o 19:59

HM nie wiedziałem że konstruktorzy w ten sposób zabezpieczyli silnik przed było nie było poważną awarią.Jeśli faktycznie wyłamało dźwigienki zamiast powyginać zawory to powiem ci że miałeś szczęście w nieszczęściu. ;D

hubertus
Zapaleniec
Posty: 1485
Rejestracja: 14 lut 2016, o 09:09
Auto: Insignia 2,0 cdti
Kod silnika: A20DT
Rok produkcji: 2010
Miasto:
Otrzymał  piwo: 2 razy

Re: Padnięty silnik?

Post autor: hubertus » 20 gru 2016, o 21:09

Wcale nie takie sporadyczne sa problemy z uszczelką smoka w Alfach. Na forach temat się często pojawia. Uszczelka jest identyczna jak w oplu. Więc nie wiem co tam konstrukcyjnie inaczej rozwiązali.
Z tymi panewkami bym nie dramatyzował. Jeśli ktoś ma auto z małym przebiegiem, wymieni uszczelkę za wczasu. To nie ma co panikować i wywalać kasy. Miałem w octavii 2 słynny silnik 1,9 tdi BXE z słynnymi "łuszczącymi" się panewkami. Moje wytrzymały 310 tys km i nic nie zatarło się.
Łamiące się dźwigienki to teraz normalka. W a4 2,0 tdi nawet otwory w ścianie grodziowej są, aby wysunąć wałki na których się obracają i je wymienić. Miałem kiedyś a4 z 4 na każdym cylindrze po jednej wyłamanymi i chodziło gdzieś tak do 1,5 tys obrotów. Nawet do mechanika zajechało. Po wymianie silnik był żyleta.

tomek evo
Użytkownik
Posty: 617
Rejestracja: 28 lis 2016, o 23:10
Auto: Skoda Superb Kombi
Kod silnika: inny
Rok produkcji: 2011
Miasto:
Otrzymał  piwo: 2 razy

Re: Padnięty silnik?

Post autor: tomek evo » 20 gru 2016, o 21:57

W Alfach to jest więcej straszenia niż faktycznie odnotowanych przypadków a w Oplu to już prawie standard. Konstrukcyjnie w tym sensie, że jest to inaczej poprowadzone i inne są warunki pracy, co podobno ma niebagatelny wpływ na usterkowość. Plus okazuje się Włosi są materiałowo lepsi od Niemców 8-)

Bodex

Re: Padnięty silnik?

Post autor: Bodex » 20 gru 2016, o 22:35

A mnie wczoraj nastraszyła .
Rano mróz , a w nocy marznący deszcz , wszystko pokryte lodem.
Odpalam, a tam z pod maski wycie jakby coś piłowało tak z 3 sekundy. Wyłączyłem i ponownie odpaliłem , jeszcze 3 sekundy i wycie znikło .
Deko wystraszony pojechałem w trasę do Krakowa , noromalnie jechał , była moc , spalanie w normie , zero komunikatów ,!.
Co to mogło być ?

Tak dedykuję że bendix oszroniony się nie cofną ?

Wysłane z Leżajskiej krainy złotego napoju

auto-pasja
Nowicjusz
Posty: 19
Rejestracja: 18 gru 2016, o 22:03
Auto: Opel Insignia
Kod silnika: A20DT
Rok produkcji: 2010
Miasto: Włocławek

Re: Padnięty silnik?

Post autor: auto-pasja » 21 gru 2016, o 08:14

Piszecie posty żeby z panewkami nie dramatyzować ,dla nas jeszcze lepiej na zregenerowaniu silnika można więcej zarobić niż na wymianie samych panewek :D , wypowiadam się na tym forum bo mam sporą wiedzę o tych silnikach w tym tygodniu sprzedaliśmy 4 silniki dzisiaj jadę do Wrocławia. A jeszcze mały konkursik JAK PRAWIDŁOWO USTAWIĆ ROZRZĄD W SILNIKU 2.0 CDTI ? :lol:

Awatar użytkownika
profek
Użytkownik
Posty: 821
Rejestracja: 15 maja 2015, o 16:47
Auto: INSIGNIA
Kod silnika: A20DTJ
Rok produkcji: 2010
Miasto: Łódź
Otrzymał  piwo: 3 razy

Re: Padnięty silnik?

Post autor: profek » 21 gru 2016, o 08:28

No kolego to forum jest dla użytkowników a nie mechaników,rozrząd na pewno ma znaki identyfikacyjne na kole wału korbowego i analogicznie na kole wałka rozrządu.Jest wielu chłopaków którzy mają jakieś doświadczenia i umiejętności,kilku znajdzie z pasją ale nadal to nie mechanicy.

hubertus
Zapaleniec
Posty: 1485
Rejestracja: 14 lut 2016, o 09:09
Auto: Insignia 2,0 cdti
Kod silnika: A20DT
Rok produkcji: 2010
Miasto:
Otrzymał  piwo: 2 razy

Re: Padnięty silnik?

Post autor: hubertus » 21 gru 2016, o 14:37

@tomek evo jak jest to w Alfach inaczej poprowadzone skoro uszczelka tak sama? Wielu przecież kupowało w aso Fiata i Alfy i pasowała. Jakie są inne warunki pracy? Fiaty i Alfy po księżycu jeżdżą czy na jakimś cudownym oleju? Co to znaczy, że Włosi są materiałowo lepsi od Niemców? Przecież silnik dla wszystkich produkuje Fiat. Pomijam już hasła podobno itd. Bo to same bajki są. Chyba, że chcesz wytłumaczyć nam, że Opel w specyfikacji silnika zamówił u Fiata specjalne gorsze uszczelki? Połączenie smok pompa oleju jest w tych wszystkich trzech markach takie samo. Taka sama jest uszczelka. Koniec i kropka.
@auto-pasja po co mam panewki wymieniać skoro mam 125 tys km prawdziwego na 100 % przebiegu. Poniżej 120 tys wymieniona uszczelka. Jak ktoś ma dziada z przebiegiem ponad 300 tys i nie wiadomo czy jeszcze oryginalnym. To można sobie wszystko profilaktycznie wymieniać.

Przyczyny dla których Opla dotykają statystycznie najczęściej problemy z uszczelką i panewkami są banalne.
Fiat i Alfa to u nas samochody dość rzadkie. Paradoksalnie najwięcej fiatowskich 2,0 jeździ w Polsce w Oplach. Opel zwłaszcza insignia jest także dużo chętniej kupowaną w Polsce i w Niemczech flotówką. Sporo aut kupują tu i tu osoby prywatne. We flotach robi się duże przebiegi w systemie long life. Potem te auta szczególnie z Niemiec trafiają do kolejnych właścicieli z nieznanym przebiegiem. I zaczynają się problemy. Dlatego statystycznie na forum Opla będzie to większy problem niż na forum Alfy której jest w Polsce i w Niemczech o wiele mniej niż Opla.

kimba24
Nowicjusz
Posty: 40
Rejestracja: 26 kwie 2013, o 04:13
Auto: Insignia 2.0 DTH
Kod silnika: A20DTH
Rok produkcji: 2010
Miasto: Ożarów Maz.

Re: Padnięty silnik?

Post autor: kimba24 » 21 gru 2016, o 15:11

Wysokie przebiegi do tego wymiana oleju co 30tyś i bagatelizowanie niskiego ciśnienia po starcie i koniec pieśni, jeszcze jestem ciekaw co ma obcięty klin na wale do zacierania silnika może ktoś mi wyjaśni?

auto-pasja
Nowicjusz
Posty: 19
Rejestracja: 18 gru 2016, o 22:03
Auto: Opel Insignia
Kod silnika: A20DT
Rok produkcji: 2010
Miasto: Włocławek

Re: Padnięty silnik?

Post autor: auto-pasja » 21 gru 2016, o 19:08

Kolego hubeetus nie do końca jest tak jak piszesz najniższy przebieg insigni w jakiej robilismy to 100tyś km w dodatku był zawieziony do Hanoweru, mieliśmy też klienta co kópił samochód nowy w salonie i przy przebiegu 145tyś wymienialismy silnik ,wozimy też silniki do aso Bialystok i tam też niskie przebiegi. Rozebrałem silnik opla i fiata i są inne panewki inny stop metalu. Był też klient co wymieniał tą uszczelke a i tak się zatarł.

Luk
Użytkownik
Posty: 911
Rejestracja: 21 paź 2013, o 19:07
Auto: opel
Kod silnika: A20DTH
Rok produkcji: 2013
Miasto:
Otrzymał  piwo: 6 razy

Re: Padnięty silnik?

Post autor: Luk » 21 gru 2016, o 19:33

@auto-pasja mam pytanie, podobno w insygniach montowane są 2 rodzaje pomp oleju, takie ze stałym ciśnieniem i ze zmiennym. Czy wiesz coś na ten temat?

kimba24
Nowicjusz
Posty: 40
Rejestracja: 26 kwie 2013, o 04:13
Auto: Insignia 2.0 DTH
Kod silnika: A20DTH
Rok produkcji: 2010
Miasto: Ożarów Maz.

Re: Padnięty silnik?

Post autor: kimba24 » 22 gru 2016, o 03:13


auto-pasja
Nowicjusz
Posty: 19
Rejestracja: 18 gru 2016, o 22:03
Auto: Opel Insignia
Kod silnika: A20DT
Rok produkcji: 2010
Miasto: Włocławek

Re: Padnięty silnik?

Post autor: auto-pasja » 22 gru 2016, o 07:26

W insigni zacierają się panewki główne a nie korby.

Awatar użytkownika
supi
Użytkownik
Posty: 504
Rejestracja: 5 maja 2016, o 19:34
Auto: Insignia HB
Kod silnika: A20DTH
Rok produkcji: 2010
Miasto:
Otrzymał  piwo: 2 razy

Re: Padnięty silnik?

Post autor: supi » 22 gru 2016, o 08:53

auto-pasja pisze:edit
no oki, ale to musi oznaczać co najmniej chwilowy brak ciśnienia lub olej z powietrzem.....tak na zdrowy rozsądek. Czyli awaria pompy lub uszczelki, bo jakoś inny powód nie przychodzi mi do głowy przy stosowaniu dobrego oleju i normalnych wymianach co 15kkm. Nie sądzę, aby panewki z papieru robili. Poza tym dużo aut robi spore przebiegi bez takich awarii.
Ostatnio zmieniony 22 gru 2016, o 17:20 przez yerry, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Nie cytuj posta pod postem.Regulamin forum.

hubertus
Zapaleniec
Posty: 1485
Rejestracja: 14 lut 2016, o 09:09
Auto: Insignia 2,0 cdti
Kod silnika: A20DT
Rok produkcji: 2010
Miasto:
Otrzymał  piwo: 2 razy

Re: Padnięty silnik?

Post autor: hubertus » 22 gru 2016, o 17:56

Chwilowy brak ciśnienia bardziej dawał by w kość panewkom korbowodowym bo olej podawany jest najpierw na panewki główne a dopiero potem poprzez kanały w wale dociera do korbowodowych. Więc logicznie myśląc jeśli smarowanie na panewkach głównych było by słabe to na korbowodowych jeszcze słabsze i one szybciej by się kończyły.
Ja pierwszo słyszę o wadach materiałowych panewek głównych insigni cdti. Wiele wypadków zatarcia powiązanych z zapalającą się rano kontrolką ciśnienia oleju i tą uszczelką smoka powodowane było zatarciem panewki korbowodowej. Przynajmniej tak wywnioskowałem ze śledzenia ich na forum.

carvertical VIN check
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik diesla”