Rozrusznik kręci, auto nie odpala, brak błędów

[IBZI]

2-3 razy przełączenia na zapłon (bez zalania wcześniej filtra) to za mało. 8-10 i się pięknie odpowietrza.

[jar-231]

No może i tak może 3 to i mało ale po 10 odpala bez problemu

[kot_w_paski]

Siema, u mnie sytuacja wstepnie rozwiązana. Odepnijcie wtyczkę EGR. Mi pomogło . Auto pali na dotyk. Wymieniam EGR w styczniu.

[Darko_ols]

Witam ponownie
Wracając do tematu opisanego przeze mnie kilka postów wyżej na dzień dzisiejszy problem dalej nie został rozwiązany, ale sprawdziłem kilka rzeczy. Ciśnienie na listwie paliwa jest ok, czujnik wału oraz wałków ok. Kolejną rzeczą jaką chciałem wyeliminować to zapchany dpf, ponieważ ostatnio miałem z nim problemy, wypalał się co około 300, myślałem, że może przez jego uszkodzenie silnik się dusi i nie ma siły odpalić. Po odłączeniu go od turbiny zauważyłem dużą ilość oleju oraz czarnej mazi w turbinie, turbo do wymiany. Po próbie odpalenia w celu wyeliminowania uszkodzonego dpf'a, z turbiny zaczął się wydobywać bardzo, ale to bardzo gęsty szaro - żółto - czarny duszący dym. Co może być przyczyną takiego smolistego dymu ? Czy np. mogły paść wtryski, zaczęły lać i przez to nie chcę odpalić ? Jutro dla świętego spokoju sprawdzę jeszcze rozrząd.

Sprawdź stan oleju czy masz ...bo mogło być tak że turbo puściło i olej poszedł w przewody ...

Olej sprawdzony, stan bez zmian, rozrząd sprawdzony, niby wszystko ok. Sygnał wału do wałka pokrywa się. Akumulator nowy, naładowany, 85AH 800A, wymieniony rozrusznik. EGR na komputerze ok, po wypięciu wtyczki brak różnicy. Zrobiłem test przelewowy wtrysków, tak to wygląda po 5 próbach odpalenia:

Widać, że leją, ale żeby przez to nie chciał odpalić ? Po zdjęciu przelewów z wtrysków, z przelewów leje się mocno paliwo. Może to wina pompy CR lub zaworu na pompie.

[kot_w_paski]

Darko_ols nie chcę tobie mącić w głowie, ale u mnie identyczne objawy powoduje CHYBA EGR. Jego odpięcie pomogło. Może masz już tak zasmolony że odpięcie nie pomoże.
A może u mnie było coś innego, bo z kolegą już opieliśmy chyba wszystko, przewody wtrysków, DPF i inne rzeczy, może nam się przypadkiem udało jakiś syf odblokować.
Jutro pojadę na zakupy, zobaczę jak odpali na zimno ( wtyczkę wpiołem znowu) i czy znów się nie wysypie.
Jeśli będzie u ciebie coś innego proszę pisz , chce po nowym roku wymienić EGR, a może nie trzeba.

[wojtekski]

Egr jak się zatnie to z tego co pamiętam błąd jest, u mnie kilka razy wyrzuciło błąd a że nie czyściłem to któregoś dnia rano nie odpalił też nie było szans , po czyszczeniu normalnie cykał od strzała tylko nie pamiętam czy błąd był jak nie odpalał....Wypięcie wtyczki nic nie daje jak zapieczony....Dla świętego spokoju bym wytargał egr pół godziny robotki...

[Darko_ols]

Egr czyściłem latem, ale dla pewności dzisiaj go wyjmę. Dziękuje za pomoc

[CODY]

Sprawdź czy z odłączonym EGR zapali ( tak aby silnik zaciągał czyste powietrze , może to EGR dusi silnik spalinami )

[spigot]

Witajcie Panowie

Chyba moja insia zachorowała 2014 sport touer 4x4 330k nalatane bez poważniejszych awarii. Przedwczoraj jak zawsze w standardzie latane, DPF po 600km przepalony pozostało 20% ponieważ na krajowych i na zakretach nie da się do zera. Wczoraj wpadam do białego diabła start ......... i kibel. Nie odpaliła

Wrażenie brak paliwa, a było tankowane i teraz to co udało mi się ustalić. Cofnę się 2 miechy wstecz.

1. Ponad miesiąc temu wymieniałem filtr paliwa po akcji zaciągnięcia poważnego syfu na stacji jak była ta gorączka. Wspomnę jakieś 2 miesiące temu kiedy brakowało paiwa miałem info, że będzie dostawa. Stanąłem w kolejce jako pierwszy. Na własne oczy widziałem jak przepłukują dystrybutory dość długo i widziałem czyste paliwo. Zalałem do pełna. Na drugi dzień poleciałem do Czech +/- 300km i na miejscu mówie wystudzę turbo kiedy auto zaczęlo pracować na wolnym przeraziłem się ponieważ silnik nie pracował równo. Po kilku godzinach postoju miałem problem z odpaleniem, ale wystartował i wróciłem normalnie go home. Jak wspomniałem powyżej wymieniłem filtr paliwa po tej całej akcji. Oczywiście aktualizacja paliwa w zbiorniku latane normalnie brak oznak czy problemów. Piszę o tym bo podejrzewam iż to początek kłopotów. Czasami zdażało się, że rano z 2 sek. Dłużej kręcił ale zero oznak nierównej pracy, braku mocy etc. Normalnie w sporcie 4500 wykręcane obroty i takie tam luźne latanie.

Wczoraj jak już wspomniałem total odcięcie. Co zrobiłem ?

1. I chyba najważniejsze nie słyszę pompy niskiego bez znaczenia czy podczas odpalania czy sam zapłon

2. Wymieniłem filtr paliwa w filtrze i w tym co zleciało jakieś dziwne czarne paprochy jak spalony papier drobne.

3. Chcąc napełnić poziom filtra i odpowietrzyć dolot do pompy wys. Ciśnienia okazało się po około 1h kręceniu czy włączaniu samego zapłonu, że filtr nadal jest suchy. Mamy winowajcę. Ściągłem kanapę przykladam ucho po prawej stronie jak idiota. Nic nie słyszę. Teoretycznie tak nie dziala pompa niskiego ciśnienia. Lecę na kompa nie ma błędów nic a nic !!!!! Sprawdzam przekaźnik 08 bezpiecznik nr 20 wszystko sprawne. UWAGA PRĄD JEST NA BEZPIECZNIKU DOPIERO WTEDY KIEDY ODPALAMY AUTO. Pompa nie żyje.

Pomyślałem polecę do kumpla po pompkę ręczną do zaciągania i odpowietrzania.
Ponad 30 minut dymania oczywiście wpiołem się do dolotu przed pompą wys. Ciśnienia i nic. Tak jakby w zbiorniku było coś zapchane. Nie uzupełniłem nawet filtra paliwa.

Oczywiście zapewne zgodzicie się ze mną. Pompa do weryfikacji w zbiorniku. I sam zbiornik czy przypadkiem nie ma na dole szlamu etc. Sprawdzę również prąd dolotowy do pompy ponieważ grasuje u nas kuna i już kilka aut załatwiła.

Na necie nie ma info odnośnie opuszczania czy musu ściągania zbiornika. Czy muszę paliwo ze zbiornika zlać, czy mogę opuścić i normalnie odkręcić pompę.

Jeśli macie jakieś pomysły, bardzo dziękuję za wszystkie pomocne rady

[waldus_x7]

Witam grupowiczów,
Dopadł mnie taki sam problem jak w temacie.
Rozrusznik kręci, auto nie odpala, brak błędów.
Na aplikacji OPL Monitor przy odpalaniu brak ciśnienia paliwa, wymagane: 41,6Mpa a Aktualne: 0,6 Mpa.
Została wymieniona pompka paliwa w zbiorniku. Pomogło na tydzień, zrobiłem dwie trasy po 200 km, kilka razy krótkie odcinki i było dobrze po czym problem wrócił i trwa, auto uziemione.
Proszę o pomoc w diagnozie.