--------------------------------Zapraszamy do naszej Grupy na Facebooku - KLIK
--------------------
------------------------------------------ŚLĄSKI SPOT ICP -12 maja - INFO
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
--------------------
------------------------------------------ŚLĄSKI SPOT ICP -12 maja - INFO
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
Niskie ciśnienie oleju
- dare50
- Zapaleniec
- Posty: 2351
- Rejestracja: 26 lut 2017, o 18:44
- Auto: Insignia 4x4 COSMO
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2011
- Miasto: Wejherowo
- Postawił piwo: 25 razy
- Otrzymał piwo: 32 razy
Re: Niskie ciśnienie oleju
Kolego trójnik to najmniejszy problem , są do naszych 14x1,5 i wyjścia są jakie wybierzesz , i też standardowe pod dodatkowy czujnik do zegara , po urlopie będę zakładał do siebie
- dare50
- Zapaleniec
- Posty: 2351
- Rejestracja: 26 lut 2017, o 18:44
- Auto: Insignia 4x4 COSMO
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2011
- Miasto: Wejherowo
- Postawił piwo: 25 razy
- Otrzymał piwo: 32 razy
Re: Niskie ciśnienie oleju
wkleje jak wrócę do pracy mam linki na firmowym kompie , ale trójniki ładne
znalazłem https://inter-rally.pl/product-pol-7885 ... Gauge.html
znalazłem https://inter-rally.pl/product-pol-7885 ... Gauge.html
- mcrace
- Klubowicz
- Posty: 946
- Rejestracja: 9 sty 2018, o 11:32
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DTJ
- Rok produkcji: 2010
- Miasto: Kórnik / Poznań
- Postawił piwo: 7 razy
- Otrzymał piwo: 10 razy
Re: Niskie ciśnienie oleju
Sam trójnik nie wystarczy. Musisz taką jakby przedłużkę dołożyć, między trójnikiem a chłodniczką oleju, bo przewody od płynu chłodniczego za bardzo przeszkadzają
-
- Forumowicz
- Posty: 97
- Rejestracja: 3 lip 2017, o 18:28
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2010
- Miasto: Toruń
- Otrzymał piwo: 1 raz
Re: Niskie ciśnienie oleju
Ogólnie to sprawa ma się tak. Przedwczoraj zaczęly się drgania silnika po wakacyjnej trasie. Przy hamowaniu silnikiem straszne wycie, po rozmowie z mechanikiem diagnoza że dwumas padł. Dziś musiałem wyjechać na chwile i na powrocie komunikat o niskim ciśnieniu oleju. Czy to wyrok dla mnie? Smok zmienialem 2 lata temu, przejechałem 40k km. Ogólnie nalotu mam 240k.
-
- Forumowicz
- Posty: 97
- Rejestracja: 3 lip 2017, o 18:28
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2010
- Miasto: Toruń
- Otrzymał piwo: 1 raz
Re: Niskie ciśnienie oleju
Edit: panewki przekręcone:/lukjach pisze: ↑15 sie 2019, o 20:52Ogólnie to sprawa ma się tak. Przedwczoraj zaczęly się drgania silnika po wakacyjnej trasie. Przy hamowaniu silnikiem straszne wycie, po rozmowie z mechanikiem diagnoza że dwumas padł. Dziś musiałem wyjechać na chwile i na powrocie komunikat o niskim ciśnieniu oleju. Czy to wyrok dla mnie? Smok zmienialem 2 lata temu, przejechałem 40k km. Ogólnie nalotu mam 240k.
-
- Nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: 10 wrz 2019, o 12:28
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2012
- Miasto: Czarnków
Re: Niskie ciśnienie oleju
Witam.
U mnie na wyświetlaczu nie ma żadnych niepokojących komunikatów, lecz po podpięciu op-com
w blokach pomiarowych
Engine Oil Pressure Switch- Low dodam ze przy nie uruchomionym silniku jest to samo,
dla porównania np w Vectra c 1.9 jest:
Oil Pressure na wyłączonym Inactive, po uruchomieniu Normal.
Teraz moje pytanie, czy zacząć się martwić ?
Wymienić czujnik (mimo braku błędu) czy lepiej po prostu zmierzyć ciśnienie mechanicznie?
U mnie na wyświetlaczu nie ma żadnych niepokojących komunikatów, lecz po podpięciu op-com
w blokach pomiarowych
Engine Oil Pressure Switch- Low dodam ze przy nie uruchomionym silniku jest to samo,
dla porównania np w Vectra c 1.9 jest:
Oil Pressure na wyłączonym Inactive, po uruchomieniu Normal.
Teraz moje pytanie, czy zacząć się martwić ?
Wymienić czujnik (mimo braku błędu) czy lepiej po prostu zmierzyć ciśnienie mechanicznie?
- Dan
- Użytkownik
- Posty: 907
- Rejestracja: 6 sie 2014, o 12:07
- Auto: ST 160HP
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2009
- Miasto: Łódź
- Otrzymał piwo: 12 razy
Re: Niskie ciśnienie oleju
Po odpaleniu powinno wskoczyc z low na ok, zmierz manometrem dla pewności. Albo zobacz czy w ogóle jest podpięty
Wysłane z mojego LG-M700 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego LG-M700 przy użyciu Tapatalka
-
- Nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: 10 wrz 2019, o 12:28
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2012
- Miasto: Czarnków
Re: Niskie ciśnienie oleju
Ok, czyli muszę się zainteresować. Wtyczka jest wpięta i jest ta co ma podobno jakoś więcej wskazań wg tego tematu:
viewtopic.php?f=14&t=4952
Dzięki za info. Swoją drogą dziwie się że skoro nie wskakuje na ok czy normal to nie generuje błędów.
Znalazłem odpowiedź co do zapytania jak moje,
"U ciebie jest 3-pinowy czujnik ciśnienia wskazujący prawdziwe ciśnienie (o ile czujnik jest sprawny).
Wyłącznik ciśnieniowy - czyli inny rodzaj czujnika ciśnienia oleju (ten gorszy) nie występuje w twoim aucie, dlatego też masz taki komunikat. Jeżeli na swoim liczniku uruchomisz menu osiągi/OPC to pojawi ci się ciśnienie oleju i będziesz mógł je monitorować. "
-
- Nowicjusz
- Posty: 1
- Rejestracja: 24 wrz 2019, o 14:57
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2010
- Miasto: Brzeg
Re: Niskie ciśnienie oleju
Panowie mam taki problem wszystko było dobrze i wymieniłem olej filtry oraz „smoka” i zawsze na zimnym wyskakuje „niskie ciśnienie oleju” chociaż raz na jakiś czas nie wyskoczy... gdzie szukać problemu ?
Re: Niskie ciśnienie oleju
Jeśli jesteś pewny że ciśnienie jest ok (mierzone manometrem), uszczelka prawidłowo zamontowana, a panewki OK to problemu szukaj w czujniku ciśnienia oleju.
-
- Nowicjusz
- Posty: 31
- Rejestracja: 12 gru 2018, o 21:16
- Auto: insignia a
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2010
- Miasto: Lublin
Re: Niskie ciśnienie oleju
Panowie, mam problem i już nie wiem gdzie szukać przyczyny.
Zaczęło się od słabnięcia silnika na 4 biegu ( coś jakby nie dostawał paliwa ), po zredukowaniu na 3 bieg niby normalnie jechał ale sytuacja zaraz się zrobiła jak na 4 biegu. Zjechałem na zatoczkę, zatrzymałem się i silnik sam z siebie zgasł. Prąd był, kontrolki świecą, żadnych błędów i komunikatów, radio gra ale po przekręceniu na rozruch silnik ani drgnie. Oddałem do " mechanika " który w zasadzie uruchomił silnik ale sam nie do końca wie jak to zrobił.
Pojeździłem 2 dni i silnik zaczął dziwnie chrobotać . Zatrzymałem się ale nie gasiłem silnika, chrobotanie ustało ale po dodaniu delikatnie gazu znów zaczął chrobotać. Nie mogłem namierzyć miejsca skąd dochodzi dźwięk bo trwało to ok 1 do 2 sek i ustawało. Oddałem do innego mechanika, opowiedziałem historię i po ponad tygodniu dowiedziałem się, że on tego raczej nie naprawi bo nie wie co rozbierać. Dźwięk był dużo delikatniejszy niż chrobotanie na początku i trwa może pół sekundy i tylko na zimnym silniku. Mechanik powiedział żeby kontrolować olej i nasłuchiwać i nie pałować samochodu przynajmniej przez jakiś czas.
Wczoraj odebrałem samochód od mechanika, po odpaleniu żadnych dźwięków nie słychać, wyjechałem za bramę, silnik pracował , zamieniłem z mechanikiem kilka słów i silnik raz zachrobotał dosłownie na ułamek sekundy ale jak wspomniałem był to zupełnie cichszy dźwięk jak na początku.
Dziś rano pojechałem do pracy i wszystko było w normie, nawet już nie chrobotnął. Po pracy wracając do domu stojąc na czerwonym świetle po chwili zapaliło się niskie ciśnienie oleju, zjechałem ze skrzyżowania i komunikat zgasł. Zgasiłem sinik, maska do góry i szukam wycieku ale wszystko suche. Wyjmuje bagnet, olej jest, zaglądam pod auto i coś kapie, przepchnąłem samochód i okazało się że to woda, prawdopodobnie z klimatyzacji ( tylko nie wiem skąd ona się wzięła skoro klimatyzacji nie włączałem ? )
Odpaliłem samochód i komunikatu nie ma ale po chwili znowu komunikat się zapalił - niskie ciśnienie oleju. Może to głupie i w sumie sam nie wiem co mnie podkusiło ale dodałem gazu tak do ok 1000 - 1100 obrotów i komunikat zgasł. Odpuściłem gaz do obrotów jałowych i komunikat po chwili znowu się zapalił, dodałem gazu i komunikat zgasł.
Już nie wiem co to może być :/
Zaczęło się od słabnięcia silnika na 4 biegu ( coś jakby nie dostawał paliwa ), po zredukowaniu na 3 bieg niby normalnie jechał ale sytuacja zaraz się zrobiła jak na 4 biegu. Zjechałem na zatoczkę, zatrzymałem się i silnik sam z siebie zgasł. Prąd był, kontrolki świecą, żadnych błędów i komunikatów, radio gra ale po przekręceniu na rozruch silnik ani drgnie. Oddałem do " mechanika " który w zasadzie uruchomił silnik ale sam nie do końca wie jak to zrobił.
Pojeździłem 2 dni i silnik zaczął dziwnie chrobotać . Zatrzymałem się ale nie gasiłem silnika, chrobotanie ustało ale po dodaniu delikatnie gazu znów zaczął chrobotać. Nie mogłem namierzyć miejsca skąd dochodzi dźwięk bo trwało to ok 1 do 2 sek i ustawało. Oddałem do innego mechanika, opowiedziałem historię i po ponad tygodniu dowiedziałem się, że on tego raczej nie naprawi bo nie wie co rozbierać. Dźwięk był dużo delikatniejszy niż chrobotanie na początku i trwa może pół sekundy i tylko na zimnym silniku. Mechanik powiedział żeby kontrolować olej i nasłuchiwać i nie pałować samochodu przynajmniej przez jakiś czas.
Wczoraj odebrałem samochód od mechanika, po odpaleniu żadnych dźwięków nie słychać, wyjechałem za bramę, silnik pracował , zamieniłem z mechanikiem kilka słów i silnik raz zachrobotał dosłownie na ułamek sekundy ale jak wspomniałem był to zupełnie cichszy dźwięk jak na początku.
Dziś rano pojechałem do pracy i wszystko było w normie, nawet już nie chrobotnął. Po pracy wracając do domu stojąc na czerwonym świetle po chwili zapaliło się niskie ciśnienie oleju, zjechałem ze skrzyżowania i komunikat zgasł. Zgasiłem sinik, maska do góry i szukam wycieku ale wszystko suche. Wyjmuje bagnet, olej jest, zaglądam pod auto i coś kapie, przepchnąłem samochód i okazało się że to woda, prawdopodobnie z klimatyzacji ( tylko nie wiem skąd ona się wzięła skoro klimatyzacji nie włączałem ? )
Odpaliłem samochód i komunikatu nie ma ale po chwili znowu komunikat się zapalił - niskie ciśnienie oleju. Może to głupie i w sumie sam nie wiem co mnie podkusiło ale dodałem gazu tak do ok 1000 - 1100 obrotów i komunikat zgasł. Odpuściłem gaz do obrotów jałowych i komunikat po chwili znowu się zapalił, dodałem gazu i komunikat zgasł.
Już nie wiem co to może być :/
-
- Zapaleniec
- Posty: 3156
- Rejestracja: 18 gru 2013, o 08:03
- Auto: Insignia CDTI
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2009
- Miasto: Leszno
- Otrzymał piwo: 27 razy
Re: Niskie ciśnienie oleju
Nie chcę straszyć, ale silnik raczej się zaciera.
Wysłane z mojego NX551J przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego NX551J przy użyciu Tapatalka
-
- Forumowicz
- Posty: 93
- Rejestracja: 10 lip 2018, o 09:11
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2010
- Miasto: Sosnowiec
- Otrzymał piwo: 3 razy
Re: Niskie ciśnienie oleju
Nie odpalaj już tego silnika tylko laweta i do dobrego mechanika. Miska w dół i sekcja zwłok
- dare50
- Zapaleniec
- Posty: 2351
- Rejestracja: 26 lut 2017, o 18:44
- Auto: Insignia 4x4 COSMO
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2011
- Miasto: Wejherowo
- Postawił piwo: 25 razy
- Otrzymał piwo: 32 razy
Re: Niskie ciśnienie oleju
Dziwi mnie reakcja mechanika (raczej pseudo) znając historie tych silników że nie ściągnął od razu miski i nie sprawdził panewek , teraz przez takiego wymieniacza możesz mieć koszta x bóg wie ile
-
- Nowicjusz
- Posty: 31
- Rejestracja: 12 gru 2018, o 21:16
- Auto: insignia a
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2010
- Miasto: Lublin
Re: Niskie ciśnienie oleju
A możecie polecić jakiegoś dobrego mechanika z Lublina lub okolic, który naprawdę zna się na rzeczy ?