Wymiana rozrządu B20DTH

[dokia]

Ale masz gwarancję. U Janusza w garażu, raczej nie masz. A przewody paliwowe to już chyba nie jest taki mega koszt. W zapasowym aucie (dieslu) też ostatnio wymieniałam bo puszczały, po kropelce, ale puszczały i plama tłusta pod autem została i pewnie kilkanaście litrów ON w niej bo mogłem tak kroplić od zimowej zmiany kół czyli od listopada.

[Robertw1234]

Witam, również mam do wymiany rozrządu w B20DTH, pierwsza wymiana była na 120 tys. ale chyba bez łańcucha, teraz już 212 tys. więc trzeba się spieszyć. Ma ktoś do polecenia mechanika z okolic Włocławka lub gdzieś z centrum?

[alehandro`]

Ale masz gwarancję. U Janusza w garażu, raczej nie masz. A przewody paliwowe to już chyba nie jest taki mega koszt. W zapasowym aucie (dieslu) też ostatnio wymieniałam bo puszczały, po kropelce, ale puszczały i plama tłusta pod autem została i pewnie kilkanaście litrów ON w niej bo mogłem tak kroplić od zimowej zmiany kół czyli od listopada.

ASO to ASO, ale to też zależy od mechanika i tego jak finalizowana jest usługa.
W ostatnim czasie kolega w iX35 wymianiał w nieautoryzowanym serwisie kpl. sprzęgło + dwumasa. Zaczęły sie problemy. Zostało wszystko wymienione na nowe.
Nie szufladkował bym bo serwisy też nie lubią naprawiac po sobie, a jak widać po wątku są takie, które za rozrząd w B20DTH brać sie nie chcą.

[dokia]

Zakładając że chce wystawić paragon/fakturę. Niestety spotkałam się z tym że mechanik na słowo faktura powiedział że będzie 30% drożej . A "na słowo" to nie zawsze chcą po sobie poprawiać. W ASO muszą! Tylko to załatwia się pisemnie, bo ustnie to bronią się przed odpowiedzialnością ile się da.

[Mateo]

I tak i nie. Nie wrzucajmy wszystkich do jednej szuflady. Jak nie ASO to na pewno kombinator i na pewno zrobi źle.

Trzeba sobie powiedzieć, że mechanik nie równa się mechanik. Jeden zrobi dobrze, weźmie mało kasy, a inny zedrze, skasuje i jeszcze bedzie trzeba poprawiać. To samo dotyczy gwarancji czy papieru na naprawę. Jeden da, drugi nie.

[alehandro`]

I tu już każdy musi dokonać kalkulacji risk2reward po czym podjąć decyzję.
Ot prawda stara jak świat.

Po tym wątku najlepiej widać jak różnie praca może zostać wyceniona (i to przez ASO jednej marki )i jak różne podejście (niezaleznie od ceny i miejsca) może być do realizacji.

[Marjano]

Tylko wymieniłeś sam łańcuch bez paska. Miałeś podzielone na 2 etapy albo hałasował, a pasek był ok?

Pasek robiłem jak samochód miał ok 150 tys km. Wtedy - niecały 3 latek - ASO nie wiedziało, czy robić łańcuch czy nie, bo w sumie jak dobry to jeździć - obserwować.

Po 1.5 roku okazało się, że zdarzyły się wypadki strzelonego łańcuszka, więc radzą przy ok 150 tys wymienić. To wymieniłem. Nie ukrywam, że trochę jeździłem z duszą na ramieniu, ale 2500-3000 za łańcuszek, który zajmuje - jak widać 3-4 roboczogodziny a części to góra 500 zł, to trochę przesada. Wtedy też niewiele warsztatów nieautoryzowanych się podejmowało tej operacji.

Nawet sam pasek wymieniłem właśnie w ASO bo kilka warsztatów stwierdziło, że nie znają jeszcze tego modelu i w sumie to musieliby kupić blokady, to wyjdzie mi parę groszy taniej niż w ASO. Stwierdziłem, że auto zbyt dużo warte, żeby ryzykować.

O ile cena paska ok 2000 zł to rozumiem jest uzasadniona faktem ceny samych części, o tyle ceny wymiany łańcuszka nie rozumiem. Na pewno warto się nastawić, że będzie to owiane "grozą". A bo to może strzelić, a bo to trudna naprawa itd.

Dopiero jak człowiek trochę drąży temat i zmęczy to dochodzimy do wspólnych wniosków, że ani to mega skomplikowana naprawa (nic innego niż w innych wozach konkurencyjnych marek), ani to wielkie zagrożenie, o ile zadbamy o auto na czas.

Polecam negocjować. Rozumiem, że stawki za rbh są różne, ale części wszędzie kosztują tyle samo.

Też słyszałem, że jeszcze dlatego im wyszło drożej, bo jakieś śrubki by wymienili i coś dodatkowego, a to kosztuje. Ciekawe, to każde ASO korzysta z innej serwisówki? Wątpię. Widzę, że jednemu z kolegów z kolei doradzili przewody paliwowe... No cóż. Jakoś cenę trzeba uzasadnić

W każdym razie dobrze, że się wstrzymałem, bo powstał ten temat, ale dla spokoju ducha - zróbcie sobie tę operację i jeździjcie spokojnie.

Pozdro!

[Szulcu]

W serwisówce jest prykaz, że przwody paliwowe maja isc nowe - „odrzucić”

[Piotrekgb]

Dodam swoje 3 grosze.

Podjechałem do aso bo zapalił się chek a silnik od jakiegoś czasu zaczął głośno pracować. Na miejscu okazało się, że przeskoczył pasek rozrządu Serwis kategorycznie odradzał uruchamianie auta. Dodam, że przebieg to 88 tys. a rok prod. 2017. Zostawiłem im samochód do naprawy. Zdecydowałem się na wymianę paska i łańcuszka. Koszt 5 tys. zł. Cena części około 2500, w tym uszczelki, pierścień, uszczelka wtryskiwacza, płyn i oczywiście pasek oraz łańcuszek. Natomiast robocizna drugie tyle! Za samą wymianę paska policzyli 620 zł. Natomiast wymiana łańcucha pośredniego wałków 1360 zł.

Dodam, że oprócz głośniej pracy silnika auto działało normalnie, ładnie przyspieszało, nie kopciło, uruchamiało się elegancko itd.

Pracownicy serwisu nie byli zdziwieni faktem przeskoczenia paska. Pokazywali mi zdjęcia części z tych silników, w których znacznie przed czasem pościerały się - wręcz stopiły, rolki przy pasku...

Uważajcie na swoje wozidła i rozrząd wymieniajcie przed czasem.

Na deser okazało się, że check zapalił się z zupełnie innego powodu. Zepsuł się czujnik wraz z modułem od układu ad blu. Wymiana 2 tysie. Czekam z utęsknieniem, aż spłacę leasing....

[mazmarcin]

Zrobili diagnozę przeskoczonego paska na oko bez komputera?

[Mateo]

Polizali olej z bagnetu i wyszło...

[alehandro`]

Dodam swoje 3 grosze.

Podjechałem do aso bo zapalił się chek a silnik od jakiegoś czasu zaczął głośno pracować. Na miejscu okazało się, że przeskoczył pasek rozrządu Serwis kategorycznie odradzał uruchamianie auta. Dodam, że przebieg to 88 tys. a rok prod. 2017. Zostawiłem im samochód do naprawy. Zdecydowałem się na wymianę paska i łańcuszka. Koszt 5 tys. zł. Cena części około 2500, w tym uszczelki, pierścień, uszczelka wtryskiwacza, płyn i oczywiście pasek oraz łańcuszek. Natomiast robocizna drugie tyle! Za samą wymianę paska policzyli 620 zł. Natomiast wymiana łańcucha pośredniego wałków 1360 zł.

Dodam, że oprócz głośniej pracy silnika auto działało normalnie, ładnie przyspieszało, nie kopciło, uruchamiało się elegancko itd.

Pracownicy serwisu nie byli zdziwieni faktem przeskoczenia paska. Pokazywali mi zdjęcia części z tych silników, w których znacznie przed czasem pościerały się - wręcz stopiły, rolki przy pasku...

Uważajcie na swoje wozidła i rozrząd wymieniajcie przed czasem.

Na deser okazało się, że check zapalił się z zupełnie innego powodu. Zepsuł się czujnik wraz z modułem od układu ad blu. Wymiana 2 tysie. Czekam z utęsknieniem, aż spłacę leasing....

Które ASO?

[ArkoHaya]

Witajcie:)
po poszukiwaniach po Polsce atrakcyjnej ceny wymiany rozrządu w b20dth i po przejrzeniu zdjęcia rachunku jednego z kolegów potwierdzam, że cena wymiany rozrządu wraz z łańcuszkiem wałków to 3200 PLN na fakturę i to w ASO. Osobiście pojechałem do serwisu Opla w Piotrkowie Trybunalskim i po odwiedzinach w innych serwisach, gdzie ""życzyli sobie" 6000-7000 zł ucieszyła mnie wiadomość, że cena grudniowa nadal obowiązuje. Po umówieniu (czekałem tydzień) autko zostało na dobę (do rana) ze względu na schnięcie uszczelnienia, a teraz śmiga aż miło. Zaskoczyli mnie też obsługą - umycie komory silnika, choć specyfik myjący dostał się do linki otwierania maski i zablokował jej działanie. Po za tym polecam. Trzeba uzbroić się w cierpliwość (Panowie mają stoickie podejście do pracy). Od wymiany rozrządu przejechałem około 3000 km i jest dobrze

[mr.henio]

No to spoko cena, ASO w Gdańsku chciało tyle za sam pasek rozrządu, a za łańcuch drugie tyle. Faktycznie chyba warto przejechać się 300km i dac zrobić w tej cenie.
A jeszcze pytanko, oleju nie wymieniłeś przy okazji?

[ArkoHaya]

Olej też wymieniałem. Duży serwis taki jak po 4 latach, choć auto ma 3 lata (olej, filtry: kabinowy, silnika, paliwa, płyn hamulcowy....) za wszystko z rozrządem i łańcuszkiem plus dodatkowo wymiana napinacza paska osprzętu (wyszło podczas prac) = 4500 zł.

[alehandro`]

Wychodzi na to, że łódzkie przoduje w obsłudze Opla

[mr.henio]

Coraz bardziej się skłaniam żeby jechać w Polskę to zrobić. Mój obecnie 230 tyś. przebiegu, przy 150 rozrząd wymieniany w ASO ale o łańcuchu nie mogę żadnej wzmianki znaleźć. Więc jeśli zakładać, że łańcuch od nowości jeden i ten sam czas się zabrać za to. Aczkolwiek żadnych objawów nie mam, silnik pracuje cały czas tak samo...

[alehandro`]

No i pięknie, ale faktycznie chyba warto było by do łańcucha zajrzeć żeby się nie smucić potem.
Zgodnie z powyższymi historiami ASO samo raczej się za to nie zabiera jeśli się tego nie zasygnalizuje.

[Mateo]

Mam przykład z IB, ale silnik ten sam. Wczoraj odebrałem auto po wymianie rozrządu. Rolki przy pasku w stanie więcej niż dobrym (trochę niespotykane przy przebiegu niecałe 103000km) natomiast łańcuch już był mocno naciągnięty, że szukał po obidowoe. Zatem zalecam każdorazowo przy wymianie paska wymieniać łancuszek.

Koszt samej wymiany ok 1000zł w okolicach Raciborza, w tym wymiana paska wieloklinowego z pompą wody, olej + filtry. Graty kupowałem we własnym zakresie.

Części koszt 2800zł + 450 zł olej z kompletem filtrow do samochodu

Jak ktoś z okolicy zainteresowany mogę przesłać namiar.

Suma 1000+2800+450= 4250 zł rozrząd w komplecie z łańcuszkiem, paskiem wielorowkowym i pompą wody. Dodatkowo serwis olejowy z filtrami.

[krupniok]

Dodam kolejną wskazówkę dotyczącą rozrządu... Czasami wyskakiwał mi błąd P0016 "Crankshaft position/camshaft position, bank 1 sensor A - corelation". Błąd wyskakiwał zwykle przy ostrym przyspieszaniu, gwałtownym dodaniu gazu i odpuszczeniu czyli ogólnie przy gwałtownych zmianach obciążenia silnika.
Okazało się, że jakimś dziwnym cudem rozrząd po ok 50000km od wymiany był zbyt słabo napięty (i to znacznie). Ponowne jego napięcie rozwiązało problem (przynajmniej na razie). Dodam, że "pozmianowy" rozrząd po 50000km nie wykazuje jakichkolwiek oznak zużycia.