--------------------------------Zapraszamy do naszej Grupy na Facebooku - KLIK
--------------------
------------------------------
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
--------------------
------------------------------
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
Sprzęgło Haldex
- hubi_pl
- Użytkownik
- Posty: 156
- Rejestracja: 15 maja 2017, o 14:54
- Auto: Panama
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2010
- Miasto:
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
Re: Sprzęgło Haldex
Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie....
zlej to co Ci zalali i wlej GM albo BW.
BW znajdziesz tu: https://awdcarparts.com/opel (kod rabatowy 5% insignia5)
GM - aso
zlej to co Ci zalali i wlej GM albo BW.
BW znajdziesz tu: https://awdcarparts.com/opel (kod rabatowy 5% insignia5)
GM - aso
-
- Nowicjusz
- Posty: 14
- Rejestracja: 21 paź 2020, o 20:16
- Auto: Opel Insignia 2.8v6
- Kod silnika: A28NET
- Rok produkcji: 2009
- Miasto: Kraków
Re: Sprzęgło Haldex
Dzięki za namiar na olej. Sprawa dalej na czasie. Trochę wyjaśnię.
Serwis olejowy haldexu (automatu również) był robiony zaraz po sprowadzeniu auta przez poprzedniego właściciela przy 186k km. Obecnie auto ma 211k km więc po 25k przejechanych chciałem zmienić olej w haldexie i w automacie, bo chcę auto na dłużej i założyłem że będę bardziej spokojny wiedząc że wszystko tam jest ok. Przy tej felernej wymianie na Ravenol po której zaczęły występować szarpania, chłopak który się tym zajmował powiedział że było bardzo dużo syfu ("błota" jak on to określił) w haldexie, więc wyciągnęli pompę, rozebrali co się dało i wszystko wyczyścili. Zauważyłem że występują szarpania z tylnego napędu i po mojej reakcji rozebrali znowu haldex i wyczyścili ponownie wszystko bo znowu było trochę syfu oraz zmienili olej na oryginał GM 93165387 1940057. Niestety szarpania dalej występowały, ale w mniejszym stopniu, więc jeszcze raz rozebrali (po raz trzeci) haldex i znowu powtórka procedury na Oleju GM - kupiony był litr oleju więc przypuszczam że wlali ile zostało świeżego, a do pełna dolali zlany (ten który zalali dzień wcześniej) - ale tego nie jestem pewien, po prostu objętości na dwa zalania mi się nie składają do litra. Ogólnie po trzech zmianach oleju (Ravenol, GM, GM) szarpania dalej występują, ale jest dużo lepiej niż po pierwszej wymianie na Ravenol. Teraz po rozgrzaniu praktycznie nie występują, ale na zimnym szczególnie przy przyspieszaniu na zakrętach (np. włączanie się do ruchu) czuć przeskoki z tyłu w napędzie.
Co z tym fantem dalej zrobić? Czy to może być jeszcze brud który został gdzieś wypłukany z kanalików? Próbować pojeździć trochę i liczyć że może to przejdzie przez filtr? Koniecznie zmienić jeszcze raz olej? Nie bardzo wiem co w tej sytuacji mam zrobić, a jak wspomniałem chciałbym auto na dłużej bo świetnie mi się nim jeździ.
Serwis olejowy haldexu (automatu również) był robiony zaraz po sprowadzeniu auta przez poprzedniego właściciela przy 186k km. Obecnie auto ma 211k km więc po 25k przejechanych chciałem zmienić olej w haldexie i w automacie, bo chcę auto na dłużej i założyłem że będę bardziej spokojny wiedząc że wszystko tam jest ok. Przy tej felernej wymianie na Ravenol po której zaczęły występować szarpania, chłopak który się tym zajmował powiedział że było bardzo dużo syfu ("błota" jak on to określił) w haldexie, więc wyciągnęli pompę, rozebrali co się dało i wszystko wyczyścili. Zauważyłem że występują szarpania z tylnego napędu i po mojej reakcji rozebrali znowu haldex i wyczyścili ponownie wszystko bo znowu było trochę syfu oraz zmienili olej na oryginał GM 93165387 1940057. Niestety szarpania dalej występowały, ale w mniejszym stopniu, więc jeszcze raz rozebrali (po raz trzeci) haldex i znowu powtórka procedury na Oleju GM - kupiony był litr oleju więc przypuszczam że wlali ile zostało świeżego, a do pełna dolali zlany (ten który zalali dzień wcześniej) - ale tego nie jestem pewien, po prostu objętości na dwa zalania mi się nie składają do litra. Ogólnie po trzech zmianach oleju (Ravenol, GM, GM) szarpania dalej występują, ale jest dużo lepiej niż po pierwszej wymianie na Ravenol. Teraz po rozgrzaniu praktycznie nie występują, ale na zimnym szczególnie przy przyspieszaniu na zakrętach (np. włączanie się do ruchu) czuć przeskoki z tyłu w napędzie.
Co z tym fantem dalej zrobić? Czy to może być jeszcze brud który został gdzieś wypłukany z kanalików? Próbować pojeździć trochę i liczyć że może to przejdzie przez filtr? Koniecznie zmienić jeszcze raz olej? Nie bardzo wiem co w tej sytuacji mam zrobić, a jak wspomniałem chciałbym auto na dłużej bo świetnie mi się nim jeździ.
-
- Klubowicz
- Posty: 1876
- Rejestracja: 19 kwie 2018, o 06:20
- Auto: Insignia OPC
- Kod silnika: A28NER
- Rok produkcji: 2013
- Miasto: Katowice (okolice)
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 71 razy
Re: Sprzęgło Haldex
O ile dobrze pamiętam, to tam wchodzi 350 ml, czyli z litrowej butelki masz prawie 3 wymiany. Przy drugiej i trzeciej wymianie wymieniałeś też filtr? Może on się przytkał, jak jeszcze był syf w obiegu i blokuje prawidłową pracę sprzęgła.
-
- Nowicjusz
- Posty: 14
- Rejestracja: 21 paź 2020, o 20:16
- Auto: Opel Insignia 2.8v6
- Kod silnika: A28NET
- Rok produkcji: 2009
- Miasto: Kraków
Re: Sprzęgło Haldex
Faktycznie 330-350ml wchodzi, co by wyjaśniało że chłopaki zużyli całość na dwie zmiany razem z czyszczeniem i smarowaniem elementów. Gdzieś wcześniej się natknąłem na 0,52-0,56L ale nie weryfikowałem tego - oczywisty mój błąd. Filterek raczej na pewno nie był wymieniany przy drugiej i trzeciej wymianie. Dokupiony był sam olej. Tylko pytanie czy filtr faktycznie może powodować szarpania?
Czytałem, że takie szarpania mogą być wynikiem wypłukanego brudu przez olej Ravenol, który potem powoduje nieprawidłowe załączanie się sprzęgieł.
źródło: https://www.ravenol.pl/aktualnosci/post ... _type=post
Jednakże po dokładnym dwukrotnym wymyciu całego układu (nie wiem na ile było to wszystko rozbierane) i na oleju GM nie powinno to już występować, zatem zastanawiam się co jeszcze w tej sprawie zrobić? Jak na razie myślę o kupieniu jeszcze raz, tym razem całego zestawu oleju BorgWarner z filtrem i uszczelką i zalecić jeszcze jedną wymianę. Zastanawiam się tylko, czy jazda z takim szarpaniem, może całkowicie zepsuć napęd i jak szybko, czy jednak mogę zrobić ten powiedzmy tysiąc kilometrów, żeby spróbować to dobrze dotrzeć/wypłukać wszystko.
Czytałem, że takie szarpania mogą być wynikiem wypłukanego brudu przez olej Ravenol, który potem powoduje nieprawidłowe załączanie się sprzęgieł.
źródło: https://www.ravenol.pl/aktualnosci/post ... _type=post
Jednakże po dokładnym dwukrotnym wymyciu całego układu (nie wiem na ile było to wszystko rozbierane) i na oleju GM nie powinno to już występować, zatem zastanawiam się co jeszcze w tej sprawie zrobić? Jak na razie myślę o kupieniu jeszcze raz, tym razem całego zestawu oleju BorgWarner z filtrem i uszczelką i zalecić jeszcze jedną wymianę. Zastanawiam się tylko, czy jazda z takim szarpaniem, może całkowicie zepsuć napęd i jak szybko, czy jednak mogę zrobić ten powiedzmy tysiąc kilometrów, żeby spróbować to dobrze dotrzeć/wypłukać wszystko.
-
- Nowicjusz
- Posty: 1
- Rejestracja: 14 mar 2022, o 13:32
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2015
- Miasto: Gdynia
Re: Sprzęgło Haldex
Pytanie zasadnicze jest takie, czy Haldex został w całości wyjęty z auta, rozebrany i wyczyszczony, czy sprawdzono stan tarczek, kosza sprzęgłowego, czy wymieniono uszczelnienia, które po takim czasie i takim przegrzaniu straciły elastyczność. Gdy olej z dyfra dostaje się na tarczki haldexa ulega natychmiast spaleniu (karbonizacji), stąd tyle "węgla" w tym haldexie. Wprawdzie zanieczyszczenia mają szansę zostać wypłukane, np. spomiędzy tarczek bez demontażu po kilku (nawet 6-8 wymianach) na tyle żeby nie szarpało, niestety nie zostaną wtedy wymienione stwardniałe uszczelki (konieczny demontaż), które dalej będą przepuszczać zwykły olej przekładniowy do haldexa, który ponownie będzie go palił i generował zanieczyszczenia. Znam przypadek gdzie w nowym aucie już po 50 tys. km haldex "stanął" z tego powodu, po zalaniu świeżego oleju, który wypłukał zanieczyszczenia. Notabene był to opel Insignia - po prostu auta z początku produkcji miały błąd fabryczny (info z serwisu) i oleje się mieszały od początku użytkowania auta (akcji serwisowej nie było). Co do zasłyszanych opinii o oleju Ravenol do Haldexa to podaję link do badań porównawczych z OE VW https://www.ravenol.pl/aktualnosci/post ... _type=postFishu pisze: ↑8 mar 2022, o 20:27Dzięki za namiar na olej. Sprawa dalej na czasie. Trochę wyjaśnię.
Serwis olejowy haldexu (automatu również) był robiony zaraz po sprowadzeniu auta przez poprzedniego właściciela przy 186k km. Obecnie auto ma 211k km więc po 25k przejechanych chciałem zmienić olej w haldexie i w automacie, bo chcę auto na dłużej i założyłem że będę bardziej spokojny wiedząc że wszystko tam jest ok. Przy tej felernej wymianie na Ravenol po której zaczęły występować szarpania, chłopak który się tym zajmował powiedział że było bardzo dużo syfu ("błota" jak on to określił) w haldexie, więc wyciągnęli pompę, rozebrali co się dało i wszystko wyczyścili. Zauważyłem że występują szarpania z tylnego napędu i po mojej reakcji rozebrali znowu haldex i wyczyścili ponownie wszystko bo znowu było trochę syfu oraz zmienili olej na oryginał GM 93165387 1940057. Niestety szarpania dalej występowały, ale w mniejszym stopniu, więc jeszcze raz rozebrali (po raz trzeci) haldex i znowu powtórka procedury na Oleju GM - kupiony był litr oleju więc przypuszczam że wlali ile zostało świeżego, a do pełna dolali zlany (ten który zalali dzień wcześniej) - ale tego nie jestem pewien, po prostu objętości na dwa zalania mi się nie składają do litra. Ogólnie po trzech zmianach oleju (Ravenol, GM, GM) szarpania dalej występują, ale jest dużo lepiej niż po pierwszej wymianie na Ravenol. Teraz po rozgrzaniu praktycznie nie występują, ale na zimnym szczególnie przy przyspieszaniu na zakrętach (np. włączanie się do ruchu) czuć przeskoki z tyłu w napędzie.
Co z tym fantem dalej zrobić? Czy to może być jeszcze brud który został gdzieś wypłukany z kanalików? Próbować pojeździć trochę i liczyć że może to przejdzie przez filtr? Koniecznie zmienić jeszcze raz olej? Nie bardzo wiem co w tej sytuacji mam zrobić, a jak wspomniałem chciałbym auto na dłużej bo świetnie mi się nim jeździ.
-
- Nowicjusz
- Posty: 1
- Rejestracja: 29 sty 2021, o 10:48
- Auto: Insignia
- Rok produkcji: 2013
- Miasto: Gdansk
- Postawił piwo: 1 raz
Re: Sprzęgło Haldex
Wszystkie problemy rozwiązuje magik. Ogrom wiedzy na temat haldexu w naszych autach. U mnie wymiana na komplet regenerowany ale przy okazji pracy masa cennych informacji. Wszystko nagle jest jasne, dlaczego co i jak działa i czemu się psuje. Ogarnia wszystkie bajki i teorie wymyślone przez naszych mechaników, którzy wróżą z fusów i udają ze się znają.
Myśle, że zaoszczędziłem dużo czasu, nerwów i pieniędzy ufając temu Panu. Trasa w jedna stronę 700km. Z rozwalonym haldexem słabo ale powrót ze sprawnym to już przyjemność.
Konkretny spec, super kontakt przez telefon umówiony termin, robota jak w boxie F1. Chętnie dzieli się wiedzą.
AUTO-TECH Marcin Sąsiadek POLECAM!
Myśle, że zaoszczędziłem dużo czasu, nerwów i pieniędzy ufając temu Panu. Trasa w jedna stronę 700km. Z rozwalonym haldexem słabo ale powrót ze sprawnym to już przyjemność.
Konkretny spec, super kontakt przez telefon umówiony termin, robota jak w boxie F1. Chętnie dzieli się wiedzą.
AUTO-TECH Marcin Sąsiadek POLECAM!
-
- Forumowicz
- Posty: 86
- Rejestracja: 11 gru 2018, o 14:32
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DTR
- Rok produkcji: 2014
- Miasto: Wyszkow
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
Re: Sprzęgło Haldex
Po wymianie oleju w haldexie błąd c0402-61 eletktrozawór skrzynki rozdzielczej zwarcie do + w module haldex oraz błędy w układzie hamulca c0800-03(napięcie poniżej progu, u0136-00 utrata komunikacji z modułem sterującym mechanizmu różnicowego tył, u0437-71 - odebrano nieważne dane z modułu sterującego tylnym mechanizmem. Dodam, że po zgaszeniu samochodu, odczekaniu dłuższej chwili na jakiś czas wraca wszystko do normy, tj. napęd normalnie pracuje bez zastrzeżeń i błędów. Po jakimś czasie wyskakują powyższe błędy, które po skasowaniu od razu wracają. Gdzie szukać problemu?
Poziom oleju pod sam korek, wlane około 400ml.
Poziom oleju pod sam korek, wlane około 400ml.
- hubi_pl
- Użytkownik
- Posty: 156
- Rejestracja: 15 maja 2017, o 14:54
- Auto: Panama
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2010
- Miasto:
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
Re: Sprzęgło Haldex
Jaki olej?
Po wymianie przejechałeś sie i ponownie dolałeś oleju?
Sent from my iPhone using Tapatalk
Po wymianie przejechałeś sie i ponownie dolałeś oleju?
Sent from my iPhone using Tapatalk
-
- Forumowicz
- Posty: 86
- Rejestracja: 11 gru 2018, o 14:32
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DTR
- Rok produkcji: 2014
- Miasto: Wyszkow
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
Re: Sprzęgło Haldex
Olej febi, miałem go przez 2 wymiany wcześniej i brak jakichkolwiek zastrzeżeń i lałem do każdego auta z haldexem jakie miałem i nigdy problemów nie było.
To było tak, że wlałem pod korek, wyjechałem w trasę i po 30km ten błąd. Wcześniej czułem, że napęd jakoś z opóźnieniem reaguje. Dolalem z 50ml bo tyle brakowało pod korek to napęd zaczął działać idealnie do czasu wyskoczenia tego błędu. Zgasze silnik, odczdkam kilka minut i znów działa perfekcyjnie przez jakiś czas i wyskakuje błąd
To było tak, że wlałem pod korek, wyjechałem w trasę i po 30km ten błąd. Wcześniej czułem, że napęd jakoś z opóźnieniem reaguje. Dolalem z 50ml bo tyle brakowało pod korek to napęd zaczął działać idealnie do czasu wyskoczenia tego błędu. Zgasze silnik, odczdkam kilka minut i znów działa perfekcyjnie przez jakiś czas i wyskakuje błąd
-
- Forumowicz
- Posty: 86
- Rejestracja: 11 gru 2018, o 14:32
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DTR
- Rok produkcji: 2014
- Miasto: Wyszkow
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
- hubi_pl
- Użytkownik
- Posty: 156
- Rejestracja: 15 maja 2017, o 14:54
- Auto: Panama
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2010
- Miasto:
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
Re: Sprzęgło Haldex
W sensie czy po dolewce, przejechales sie i znowu sprawdziles?
Sent from my iPhone using Tapatalk
Sent from my iPhone using Tapatalk
-
- Forumowicz
- Posty: 86
- Rejestracja: 11 gru 2018, o 14:32
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DTR
- Rok produkcji: 2014
- Miasto: Wyszkow
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
Re: Sprzęgło Haldex
Po drugiej dolewce. Wlałem może 5ml i już się zaczęło wylewać. Przy czym 3 minuty później ponownie ten błąd mimo że stan oleju jest pod korek.
-
- Klubowicz
- Posty: 1876
- Rejestracja: 19 kwie 2018, o 06:20
- Auto: Insignia OPC
- Kod silnika: A28NER
- Rok produkcji: 2013
- Miasto: Katowice (okolice)
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 71 razy
Re: Sprzęgło Haldex
Tak na logikę:
c0800-03 - za niskie napięcie na module
u0136-00 - utrata komunikacji - może z powodu za niskiego napięcia
u0437-71 - nieważne dane - jak nie ma komunikacji, to i z danymi jest problem
c0402-61 - Jeśli zawór elektromagnetyczny nie załącza się prawidłowo wg. uprzednio ustalonej sekwencji testowej, wykrywany jest błąd. - brak "prądu", żeby prawidłowo wysterować albo nie dochodzi informacja zwrotna, że został wysterowany, bo nie ma komunikacji
Osobiście zacząłbym od szukania powodu występowania błędu c0800-03, bo wydaje mi się, że on pociąga za sobą kolejne.
PS.: Sprawdzałeś jaki jest pobór prądu przez pompkę haldex'a, może jest on za duży i powoduje spadek napięcia?
c0800-03 - za niskie napięcie na module
u0136-00 - utrata komunikacji - może z powodu za niskiego napięcia
u0437-71 - nieważne dane - jak nie ma komunikacji, to i z danymi jest problem
c0402-61 - Jeśli zawór elektromagnetyczny nie załącza się prawidłowo wg. uprzednio ustalonej sekwencji testowej, wykrywany jest błąd. - brak "prądu", żeby prawidłowo wysterować albo nie dochodzi informacja zwrotna, że został wysterowany, bo nie ma komunikacji
Osobiście zacząłbym od szukania powodu występowania błędu c0800-03, bo wydaje mi się, że on pociąga za sobą kolejne.
PS.: Sprawdzałeś jaki jest pobór prądu przez pompkę haldex'a, może jest on za duży i powoduje spadek napięcia?
-
- Forumowicz
- Posty: 86
- Rejestracja: 11 gru 2018, o 14:32
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DTR
- Rok produkcji: 2014
- Miasto: Wyszkow
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
Re: Sprzęgło Haldex
Właśnie wiem, że teoretycznie błąd ten wywala gdy pompka haldexa pobiera więcej niż 3,5A. Błąd c0800-03 oraz u0136 zniknęły. Napięcie przy rozruchu nie spada poniżej 11V, a napięcie akumulatora po nocy to 12,7V, a według miernika prąd rozruchowy to 790A także to nei wina aku.
Poza tym jak haldex działa - napęd działa perfekcyjnie, nie ma żadnych objawów za zużycie. Nawet bączki na asfalcie zakręciłem w ramach testu. Dzisiaj zmieniłem ponownie olej - zleciał czyściutki taki jak w butelce. Pomyślałem czy może filtr jest zabrudzony no ale nie. Dogłębsze oględziny wykazały lekkie zapocenie w okolicy pompki Zalałem 300ml nowego oleju a resztę uzupełniłem tym co zlałem wcześniej, co zresztą było nowym olejem. Tym razem przejechałem 40km zanim wyskoczył błąd ale to nie ma reguły, bo raz wyskoczy po 1km, a raz po 20km.
Czy jeżeli wepnę się najzwyklejszym amperomierzem w bezpiecznik w bagażniku od Haldexa, to czy zmierzę tak prąd? Niestety nie mam dostępu do specjalistycznego sprzętu. A ta pompka trochę dużo kosztuje, aby ją wymienić na zasadzie a może to to.
Hmm zastanawiam się czy ten haldex nie dokonał powoli żywota, ponieważ kupiłem ten samochód przy 200tys km przy czym w historii serwisowej ani słowa było o wymianie oleju w dyferencjałach(gdy pierwszy raz zmieniałem - śmierdział zwyczajnie spalenizną) a obecnie jest 270tys i to była 3 wymiana.
Poza tym jak haldex działa - napęd działa perfekcyjnie, nie ma żadnych objawów za zużycie. Nawet bączki na asfalcie zakręciłem w ramach testu. Dzisiaj zmieniłem ponownie olej - zleciał czyściutki taki jak w butelce. Pomyślałem czy może filtr jest zabrudzony no ale nie. Dogłębsze oględziny wykazały lekkie zapocenie w okolicy pompki Zalałem 300ml nowego oleju a resztę uzupełniłem tym co zlałem wcześniej, co zresztą było nowym olejem. Tym razem przejechałem 40km zanim wyskoczył błąd ale to nie ma reguły, bo raz wyskoczy po 1km, a raz po 20km.
Czy jeżeli wepnę się najzwyklejszym amperomierzem w bezpiecznik w bagażniku od Haldexa, to czy zmierzę tak prąd? Niestety nie mam dostępu do specjalistycznego sprzętu. A ta pompka trochę dużo kosztuje, aby ją wymienić na zasadzie a może to to.
Hmm zastanawiam się czy ten haldex nie dokonał powoli żywota, ponieważ kupiłem ten samochód przy 200tys km przy czym w historii serwisowej ani słowa było o wymianie oleju w dyferencjałach(gdy pierwszy raz zmieniałem - śmierdział zwyczajnie spalenizną) a obecnie jest 270tys i to była 3 wymiana.
- dare50
- Zapaleniec
- Posty: 2350
- Rejestracja: 26 lut 2017, o 18:44
- Auto: Insignia 4x4 COSMO
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2011
- Miasto: Wejherowo
- Postawił piwo: 25 razy
- Otrzymał piwo: 32 razy
Re: Sprzęgło Haldex
Bo w systemie serwisowym nie wymienia się oleju , jeśli jest problem z napięciem to może kostka przyłączeniowa bo z nią też trochę osób miało problemy.
-
- Klubowicz
- Posty: 1876
- Rejestracja: 19 kwie 2018, o 06:20
- Auto: Insignia OPC
- Kod silnika: A28NER
- Rok produkcji: 2013
- Miasto: Katowice (okolice)
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 71 razy
Re: Sprzęgło Haldex
Błąd jest od zaworu, a nie od pompki. Błąd występuje w sytuacji kiedy silnik jest włączony oraz gdy żądany moment jest mniejszy niż 25 Nm (18 funt-stopa), a obliczona temperatura leży w zakresie od 0–90°C (32–194°F)
-
- Forumowicz
- Posty: 86
- Rejestracja: 11 gru 2018, o 14:32
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DTR
- Rok produkcji: 2014
- Miasto: Wyszkow
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
Re: Sprzęgło Haldex
Według http://z90.pl/saab/dtc/read.php?model=9440&doc=IDA21644 jest wyjaśnienie - zawór zatarty mechanicznie
- hubi_pl
- Użytkownik
- Posty: 156
- Rejestracja: 15 maja 2017, o 14:54
- Auto: Panama
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2010
- Miasto:
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
Re: Sprzęgło Haldex
Jeżeli to tylko zawór to wymieniasz na nowy i po kłopocie.
Sent from my iPhone using Tapatalk
Sent from my iPhone using Tapatalk
-
- Forumowicz
- Posty: 86
- Rejestracja: 11 gru 2018, o 14:32
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DTR
- Rok produkcji: 2014
- Miasto: Wyszkow
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
Re: Sprzęgło Haldex
Samochód postał 3 dni. Zrobiłem trasę warszawa łódź i z powrotem. Zero błędów, napęd działa perfekcyjnie.