A28NET szybkie zagrzewanie silnika

[pticu600]

Witam jeszcze raz wszystkich tym razem wszystkich posiadaczy v6.Panowie mam takie pytanie.Jak szybko się zagrzewa do temperatury roboczej Isia v6?U mnie jest to dziwnie szybko jak na ilość pokonywanych kilometrów.Wygląda to mniej więcej tak: zapalam auto otwieram bramę garażu wyjeżdżam i po kilometrze temperatura 90...Zaznaczę że płynu nie ubywa czysty zbiorniczek,korek oleju również czyściutki,węże nie są twarde.Wymieniłem korek od zbiorniczka,termostat działa(zapaliłem ją i trzymałem rękami węże i po chwili nastąpiło otwarcie bo węże zrobiły się gorące w obie strony) .Co ważne silnik się nie przegrzewa.Czy każde v6 turbo tak ma?Może podpowiecie czego szukać.Czy to może być pompa wody? Czy A28NET ma pomocniczą pompę wody i gdzie ona jest jeśli w ogóle jest?

[Robakkk]

Temat wiekowy i brak odpowiedzi,ale może ktoś coś w temacie?
U mnie teraz przy chłodzie dość słabo działa ogrzewanie, a samo rozgrzanie auta to jakieś 10km, więc trochę odwrotnie, jak u autora wątku, nagrywanie trwa długo...

[Bartol]

Autor wątku pisał w czerwcu, a dodatkowo garażuje samochód, więc nie dziwne że po kilometrze wskazówka pokazuje 90 stopni.
Mam tak samo w 1.8, że po 1-2 km od wyjechania z garażu temperatura płynu pokazuje max.

W trakcie chłodów i noclegu auta pod chmurką muszę przejechać kilka kilometrów żeby wskazówka pokazała 90 stopni, ale letnie powietrze z nawiewów leci już po 1-2 km.

[Gepard_G]

To nie jest normalne że nagrzewa się 10km. Na pierwszy strzał termostat. V6 się szybko nagrzewa.

[grzegorz13]

Dokładnie jak pisał kolega wyżej V6 szybko się rozgrzewa i teraz przy garażowaniu pod chmurką przy temperaturach około zera mam 90 stopni po 2-3 km a szyba odmarza już po minucie pracy silnika na wolnych obrotach
Skoro długo łapie temperaturę to pewnie masz padnięty termostat

[xul]

Potwierdzam, to co Koledzy napisali powyżej. Przy mrozach po niecałym kilometrze zaczyna dmuchać ciepłym, po kilku ciecz chłodząca osiąga temperaturę roboczą, a po kilku kolejnych olej dochodzi do 90 st. Nie pamiętam dokładnie zeszłej zimy, ale wydaje mi się, że po 6-8km olej ma temperaturę roboczą przy temperaturze zewnętrznej na minusie i garażowaniu pod wiatą.
PS.: Mówię o spokojnej jeździe, nie ma "deptania" na zimnym.

[dokia]

Autor wątku pisał w czerwcu, a dodatkowo garażuje samochód, więc nie dziwne że po kilometrze wskazówka pokazuje 90 stopni.
Mam tak samo w 1.8, że po 1-2 km od wyjechania z garażu temperatura płynu pokazuje max.

W trakcie chłodów i noclegu auta pod chmurką muszę przejechać kilka kilometrów żeby wskazówka pokazała 90 stopni, ale letnie powietrze z nawiewów leci już po 1-2 km.

Ja mam ciut więcej pojemności. Zimą, przy temperaturach niższych niż -20 to dopiero po 5km jest 90 na wskaźniku temperatury. Akurat zdążę do pracy dojechać odwożąc do szkoły syna. Zużycie paliwa wtedy jest mega, ale ja mam inne temperatury niż większość z Was.

[Bartol]

Nie ma większej różnicy pomiędzy 1.8, 2.0 czy 2.8. Każdy z nich to silnik benzynowy generujący duże ilości ciepła, więc szybko się nagrzewają. Przy sprawnym układzie chłodzenia o czasie nagrzewania w głównej mierze decyduje styl jazdy kierowcy. Jeden jedzie delikatnie 1500 obr./min, inny również delikatnie 3000 obr./min. W drugim przypadku w tym samym czasie występuje dwukrotnie większa ilość wybuchów mieszanki paliwowo/powietrznej, która jest powodem wzrostu temperatury.

[dokia]

To ja z tych co jeżdżą "słabo", bo nie docisnę gazu w moim automacie dopóki nie ma 90 stopni w silniku. Dbam o nią na sposób jaki umiem. Dlatego zimą dużo pali , bo te 90 stopni jest gdy już wjeżdżam na parking pod pracą moją, więc gdy już gaszę silnik.

[grzegorz13]

Nie ma większej różnicy pomiędzy 1.8, 2.0 czy 2.8. Każdy z nich to silnik benzynowy generujący duże ilości ciepła, więc szybko się nagrzewają. Przy sprawnym układzie chłodzenia o czasie nagrzewania w głównej mierze decyduje styl jazdy kierowcy. Jeden jedzie delikatnie 1500 obr./min, inny również delikatnie 3000 obr./min. W drugim przypadku w tym samym czasie występuje dwukrotnie większa ilość wybuchów mieszanki paliwowo/powietrznej, która jest powodem wzrostu temperatury.

Tu się nie zgodzę 2.8 to 6 cylindrów i całkiem inna konstrukcja do 1.8 i 2.0 dlatego też szybciej się ogrzewa i dłużej trzyma temperaturę po zgaszeniu ! Różnica w osiąganiu temperatury dość znaczna

[Bartol]

To fakt, że 2.8 ma dwa cylindry więcej, ale i dużo większy blok do nagrzania, więcej oleju i płynu chłodzącego. Jeśli to wszystko się nagrzeje to rzeczywiście może trzymać dłużej temperaturę po zgaszeniu, ale najpierw musi się nagrzać. Myślę, że różnica nie jest powalająca między 2.8, a 1.8 czy 2.0.
Budowa oczywiście różni te silniki, ale np. 1.8 ma pod kolektorem nagrzewnicę(nazywaną również chłodnicą) oleju/płynu chłodzącego, a kolektor w ciągu minuty osiąga kilkaset stopni.

[norbi333]

Różnica jest może parunastu sekund w nagrzewaniu się silnika 2,8 i 2.0 T .Stygniecie niestety nigdy nie zwracałem uwagi w żadnym.

[Robakkk]

Z tym, ze jak już się nagrzeje to trzyma przedział 90-100 st. C, więc termostat chyba ok.
Ewentualnie jakieś niewielkie niedomykanie, które przy temperaturze pracy nie stanowi już problemu.

[waliza92]

Szukam termostatu do 2.8 v6 podrzuci ktoś linka bo nie mogę znaleźć numerów części. Dodam że silnik nagrzewa się ok 30 km więc muszę wymienić i to szybko bo troszkę więcej paliwa zjada.

[Bartol]

Numerów szukaj tutaj
https://opel.7zap.com/pl/car/

[waliza92]

To wiem że jest nr 12608657 i to jest obudowa typowo niedostępna w Pl ale czy da się wymienić sam wkład i jaki by pasował jeśli dałoby rade

[norbi333]

Podejrzewam, że każde ASO sprowadzi