--------------------------------Zapraszamy do naszej Grupy na Facebooku - KLIK
--------------------
------------------------------
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
--------------------
------------------------------
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
Lakiernictwo stłuczka - wycena i naprawa szkody, z OC sprawcy, bezgotówkowo?
-
- Nowicjusz
- Posty: 36
- Rejestracja: 11 sty 2021, o 18:52
- Auto: INSIGNIA
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2011
- Miasto: KRK
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
Lakiernictwo stłuczka - wycena i naprawa szkody, z OC sprawcy, bezgotówkowo?
Wczoraj na podziemnym parkingu w centrum handlowym ktoś porysował mi zderzak (plus delikatnie lampę), świadkiem był ochroniarz parkingu co sam osobiście potwierdził po moim powrocie do samochodu, sprawca zostawił kartkę z numerem telefonu i prośbą o kontakt.
Poniżej załączam zdjęcia uszkodzeń, oprócz widocznych rys, w kilku miejscach zderzak jest pęknięty, w jednym miejscu plastik się zdeformował, dodatkowo delikatnie porysowana jest lampa.
Sprawca chce się dogadać ale twierdzi że naprawa to będzie koszt 300, maksymalnie 500 zł, oczywistym jest że nikt mi tego (przyzwoicie) za taką cenę nie zrobi. Zderzak nie miał tam wcześniej żadnych uszkodzeń, oprócz szpachli i malowania dochodzi tam klejenie / spawanie - tak przynajmniej to widzę.
Ile w przybliżeniu w dzisiejszych czasach może kosztować taka naprawa?
Co w tej sytuacji najlepiej zrobić? Rozważam:
- Zrobić wycenę u lakiernika i przesłać ją sprawcy, raczej mało prawdopodobne skoro sprawca twierdzi że wszystko zrobię za 300 - 500 zł,
- Spisać oświadczenie o winie, oddać auto do ASO na naprawę bezgotówkową (wariant warsztatowy) z OC sprawcy - tutaj pytanie, czy na czas naprawy będzie przysługiwać mi auto zastępcze?
- Naprawa gotówkowa (wariant kosztorysowy) z OC sprawcy (bodajże VARTA) i naprawa we własnym zakresie - tutaj zasadnicze pytanie, zgaduję że ubezpieczyciel zapewne będzie chciał maksymalnie obniżyć wysokość szkód, czy mimo wszystko warto próbować i naprawiać we własnym zakresie, oczywiście tak żeby coś na tym ugrać, choćby za stracony czas czy brak samochodu?
Czytałem że w tym wariancie ważne jest żeby odwołać się od pierwszej wyceny lub skorzystać z pomocy firm pośredniczących w sprawach z zaniżonymi wycenami od ubezpieczalni,
Rozumiem że zgłaszając szkodę z OC sprawcy, mogę poprosić o wariant kosztorysowy i jeżeli wycena będzie zaniżona to wtedy wybrać naprawę bezgotówkową z ASO, zgadza się?
Najrozsądniej będzie chyba najpierw czekać na wycenę od OC sprawcy (ewentualnie się od pierwszej odwołać) i dopiero wtedy zdecydować czy kolejną akceptować czy oddać na naprawę bezgotówkową do ASO.
Dzięki za jakiekolwiek rady, pozdrawiam
Poniżej załączam zdjęcia uszkodzeń, oprócz widocznych rys, w kilku miejscach zderzak jest pęknięty, w jednym miejscu plastik się zdeformował, dodatkowo delikatnie porysowana jest lampa.
Sprawca chce się dogadać ale twierdzi że naprawa to będzie koszt 300, maksymalnie 500 zł, oczywistym jest że nikt mi tego (przyzwoicie) za taką cenę nie zrobi. Zderzak nie miał tam wcześniej żadnych uszkodzeń, oprócz szpachli i malowania dochodzi tam klejenie / spawanie - tak przynajmniej to widzę.
Ile w przybliżeniu w dzisiejszych czasach może kosztować taka naprawa?
Co w tej sytuacji najlepiej zrobić? Rozważam:
- Zrobić wycenę u lakiernika i przesłać ją sprawcy, raczej mało prawdopodobne skoro sprawca twierdzi że wszystko zrobię za 300 - 500 zł,
- Spisać oświadczenie o winie, oddać auto do ASO na naprawę bezgotówkową (wariant warsztatowy) z OC sprawcy - tutaj pytanie, czy na czas naprawy będzie przysługiwać mi auto zastępcze?
- Naprawa gotówkowa (wariant kosztorysowy) z OC sprawcy (bodajże VARTA) i naprawa we własnym zakresie - tutaj zasadnicze pytanie, zgaduję że ubezpieczyciel zapewne będzie chciał maksymalnie obniżyć wysokość szkód, czy mimo wszystko warto próbować i naprawiać we własnym zakresie, oczywiście tak żeby coś na tym ugrać, choćby za stracony czas czy brak samochodu?
Czytałem że w tym wariancie ważne jest żeby odwołać się od pierwszej wyceny lub skorzystać z pomocy firm pośredniczących w sprawach z zaniżonymi wycenami od ubezpieczalni,
Rozumiem że zgłaszając szkodę z OC sprawcy, mogę poprosić o wariant kosztorysowy i jeżeli wycena będzie zaniżona to wtedy wybrać naprawę bezgotówkową z ASO, zgadza się?
Najrozsądniej będzie chyba najpierw czekać na wycenę od OC sprawcy (ewentualnie się od pierwszej odwołać) i dopiero wtedy zdecydować czy kolejną akceptować czy oddać na naprawę bezgotówkową do ASO.
Dzięki za jakiekolwiek rady, pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 4 paź 2023, o 08:16 przez feeling7, łącznie zmieniany 2 razy.
- dokia
- Klubowicz
- Posty: 8487
- Rejestracja: 14 lut 2018, o 22:32
- Auto: Insignia 2.0t 260KM
- Kod silnika: B20NFT
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: z Mazur :)
- Postawił piwo: 198 razy
- Otrzymał piwo: 102 razy
- Kontakt:
Re: Lakiernictwo stłuczka - wycena i naprawa szkody, z OC sprawcy, bezgotówkowo?
Zgłoś do swojego ubezpieczyciela podając dane sprawcy i oni wszystko załatwią. Po co sobie robotę robić? Ubezpieczyciel pilnuje aby nikt na tym nie zarobił bo chyba Tobie też nie chodzi o zarobek a o przywrócenie stanu sprzed zdarzenia
-
- Klubowicz
- Posty: 1876
- Rejestracja: 19 kwie 2018, o 06:20
- Auto: Insignia OPC
- Kod silnika: A28NER
- Rok produkcji: 2013
- Miasto: Katowice (okolice)
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 71 razy
Re: Lakiernictwo stłuczka - wycena i naprawa szkody, z OC sprawcy, bezgotówkowo?
Do swojego można chyba tylko zgłosić jak się ma AC i wtedy robią regresem. Z tego co ja się orientuję, to na czas naprawy z OC sprawcy przysługuje Ci samochód zastępczy nie gorszej klasy niż ten, który uległ szkodzie (czyli segment D). Spisujcie oświadczenie, zgłaszaj z OC sprawcy i na ASO, ubezpieczyciel będzie zapewne chciał zrobić to na kosztorysie albo w warsztacie, z którym współpracuje. Wycena zazwyczaj jest na zamiennikach i po śmiesznych cenach roboczogodziny.
PS.: W mojej okolicy, z tego co wiem, to poniżej 500 zł ciężko o dobre pomalowanie elementu.
PS.: W mojej okolicy, z tego co wiem, to poniżej 500 zł ciężko o dobre pomalowanie elementu.
- dokia
- Klubowicz
- Posty: 8487
- Rejestracja: 14 lut 2018, o 22:32
- Auto: Insignia 2.0t 260KM
- Kod silnika: B20NFT
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: z Mazur :)
- Postawił piwo: 198 razy
- Otrzymał piwo: 102 razy
- Kontakt:
Re: Lakiernictwo stłuczka - wycena i naprawa szkody, z OC sprawcy, bezgotówkowo?
Z tym AC to być może masz rację. Ja nie mam auta bez AC bo mnie nie stać na to, ale przy starszych autach może go nie być/mogą nie dawać. Z OC sprawcy poza likwidacją w ASO na pewno będzie na zamiennikach a poza tym to części brak a szczególnie zderzaków. Na FB nie raz pisali że za zderzak to już proponuje się ludziom całkę odliczając wartość wraku który zostawiają właścicielowi, bo te auto wtedy nazywają wrakiem i można samemu potem naprawić. Przy AC to już podobno lepiej mieć wariant optymalny niż serwisowy bo większe szanse dla auta. Już nowych części do przedliftów nie ma i nie będzie. Już nie muszą być zapewniane bo minęło 10 lat od produkcji modelu a poza tym francuz kupił od B i ma na to chyba wywalone.
Auto przysługuje na czas naprawy, ale w tym przypadku skoro właściciel może jeździć to naprawa taka to przyjechanie na umówiony termin na wymianę zderzaka. Miałam kiedyś pobity tylny i tak jeździłam z pobitym aż do dnia wymiany. Co innego gdy to przednia szyba zbita lub reflektory, wtedy bezapelacyjnie dadzą auto zastępcze z OC sprawcy. Tu nie widać takiej potrzeby. Zresztą to decyduje o tym osoba przyjmująca zlecenie i robiąca kosztorys naprawy. Nie będzie auta na że się chce.
Auto przysługuje na czas naprawy, ale w tym przypadku skoro właściciel może jeździć to naprawa taka to przyjechanie na umówiony termin na wymianę zderzaka. Miałam kiedyś pobity tylny i tak jeździłam z pobitym aż do dnia wymiany. Co innego gdy to przednia szyba zbita lub reflektory, wtedy bezapelacyjnie dadzą auto zastępcze z OC sprawcy. Tu nie widać takiej potrzeby. Zresztą to decyduje o tym osoba przyjmująca zlecenie i robiąca kosztorys naprawy. Nie będzie auta na że się chce.
- Zbyszek01
- Klubowicz
- Posty: 3062
- Rejestracja: 10 lut 2015, o 20:29
- Auto: Jag XE 2,0D ,MY2020
- Kod silnika: inny
- Rok produkcji: 2019
- Moje auto: https://insignia-club.pl/viewtopic.php? ... &start=280
- Miasto: DZA
- Postawił piwo: 21 razy
- Otrzymał piwo: 28 razy
Re: Lakiernictwo stłuczka - wycena i naprawa szkody, z OC sprawcy, bezgotówkowo?
Co by się nie robiło to auto będzie rejestrowane jako wypadkowe czyli spadek wartości. Oddał bym do ASO i brał na czas naprawy zastępcze, tam ci powiedzą jak i co. Naprawiane w ASO to nie jakiś Janek w stodole a to jest inaczej postrzegane. Masz pewność że będzie zrobione i nie interesuje cię gdzie załatwiać części. Wiesz co tam poszło oglądając z zewnątrz a co jest pod spodem?
Ja jestem za bezgotówkowym w ASO
Ja jestem za bezgotówkowym w ASO
-
- Forumowicz
- Posty: 72
- Rejestracja: 19 paź 2019, o 19:17
- Auto: Buick Regal GS
- Kod silnika: B20NHT
- Rok produkcji: 2015
- Miasto: Piła
Re: Lakiernictwo stłuczka - wycena i naprawa szkody, z OC sprawcy, bezgotówkowo?
Najprościej, zgłoś z OC sprawcy. Umów wizytę w ASO, poinformuj towarzystwo sprawcy w jakim dniu oddajesz auto do serwisu ( nie wcześniej ) i że w tym samym dniu chcesz auto zastępcze. Zdjęcia z szkody masz, auto przywrócone do stanu pierwotnego ( czyli nic nie tracisz ) i następnemu kupującemu przedstawisz wszystkie dokumenty wraz z zdjęciami.
Wysłane z mojego motorola edge 40 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego motorola edge 40 przy użyciu Tapatalka
-
- Nowicjusz
- Posty: 36
- Rejestracja: 11 sty 2021, o 18:52
- Auto: INSIGNIA
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2011
- Miasto: KRK
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
Re: Lakiernictwo stłuczka - wycena i naprawa szkody, z OC sprawcy, bezgotówkowo?
dzięki za posty, rozmawiałem ze sprawcą i powiedziałem że chcę spisać oświadczenie, finalnie zaproponował 1500 zł, trochę to zmienia postać rzeczy. Nie wiem co zrobić, na lampie szczerze mi nie zależy, zderzak na pewno do zrobienia. Boję sie tylko że przystane na 1500 zł a okaże się że pod zderzakiem jest coś gorzej i coś jeszcze mogło zostać uszkodzone,
Co myślicie? Ile za taką szkodę możliwe zaoferuje mi ubezpieczyciel? Mam na myśli wariant gotówkowy,
Co myślicie? Ile za taką szkodę możliwe zaoferuje mi ubezpieczyciel? Mam na myśli wariant gotówkowy,
-
- Forumowicz
- Posty: 72
- Rejestracja: 19 paź 2019, o 19:17
- Auto: Buick Regal GS
- Kod silnika: B20NHT
- Rok produkcji: 2015
- Miasto: Piła
Re: Lakiernictwo stłuczka - wycena i naprawa szkody, z OC sprawcy, bezgotówkowo?
Wariant gotówkowy na pewno będzie okrojony, będziesz się z tym bujał i bujał a dwa że auta zastępczego na czas naprawy już nie dostaniesz. Ja bym robił bezgotówkowo w serwisie gdyż na robotę dostaniesz gwarancję.
Wysłane z mojego motorola edge 40 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego motorola edge 40 przy użyciu Tapatalka
- spiryt4
- Zapaleniec
- Posty: 1021
- Rejestracja: 29 kwie 2014, o 12:38
- Auto: Insignia Grand Sport
- Kod silnika: inny
- Rok produkcji: 2020
- Miasto: Świętochłowice
- Postawił piwo: 4 razy
- Otrzymał piwo: 9 razy
Re: Lakiernictwo stłuczka - wycena i naprawa szkody, z OC sprawcy, bezgotówkowo?
Odnoszę wrażenie że koledze bardziej zależy na kasie od sprawcy jak na najlepszym usunięciu szkody. Każdy pisze oddaj do ASO na bez gotówkę, a kolega cały czas o kasie. Jeśli tak bardzo ci zależy na kasie to bież te 1500 tylko po wszystkim pochwal się ile jeszcze dołożyłeś do likwidacji szkody.
-
- Nowicjusz
- Posty: 36
- Rejestracja: 11 sty 2021, o 18:52
- Auto: INSIGNIA
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2011
- Miasto: KRK
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
Re: Lakiernictwo stłuczka - wycena i naprawa szkody, z OC sprawcy, bezgotówkowo?
Zależy mi na wybraniu najlepszej opcji, sprawca sie upiera że nie chce spisywać oświadczenia, mimo wszystko ASO bezgotówkowo to chyba będzie jednak najbezpieczniejsze wyjście, jeżeli coś więcej zostało uszkodzone to będą tylko problemy jeżeli przystane na jego oferte.
- dokia
- Klubowicz
- Posty: 8487
- Rejestracja: 14 lut 2018, o 22:32
- Auto: Insignia 2.0t 260KM
- Kod silnika: B20NFT
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: z Mazur :)
- Postawił piwo: 198 razy
- Otrzymał piwo: 102 razy
- Kontakt:
Re: Lakiernictwo stłuczka - wycena i naprawa szkody, z OC sprawcy, bezgotówkowo?
Najlepsza to bezgotówkowa w ASO. Chyba wszyscy tak napisali. Na tym nie zarobisz, więc inne opcje odpadają
- Zbyszek01
- Klubowicz
- Posty: 3062
- Rejestracja: 10 lut 2015, o 20:29
- Auto: Jag XE 2,0D ,MY2020
- Kod silnika: inny
- Rok produkcji: 2019
- Moje auto: https://insignia-club.pl/viewtopic.php? ... &start=280
- Miasto: DZA
- Postawił piwo: 21 razy
- Otrzymał piwo: 28 razy
Re: Lakiernictwo stłuczka - wycena i naprawa szkody, z OC sprawcy, bezgotówkowo?
Nie zarobi ale będzie miał zrobione „zgodnie ze sztuką” ( ) i na robotę będzie gwarancja
-
- Użytkownik
- Posty: 534
- Rejestracja: 25 paź 2017, o 18:46
- Auto: Insignia
- Kod silnika: B20DTH
- Rok produkcji: 2016
- Miasto: Warszawa
- Postawił piwo: 3 razy
- Otrzymał piwo: 6 razy
Re: Lakiernictwo stłuczka - wycena i naprawa szkody, z OC sprawcy, bezgotówkowo?
A sprawca miał w ogóle OC?
Tak bardzo zapiera się przed oświadczeniem, że mam wrażenie ściemniania.
Tak bardzo zapiera się przed oświadczeniem, że mam wrażenie ściemniania.
- dokia
- Klubowicz
- Posty: 8487
- Rejestracja: 14 lut 2018, o 22:32
- Auto: Insignia 2.0t 260KM
- Kod silnika: B20NFT
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: z Mazur :)
- Postawił piwo: 198 razy
- Otrzymał piwo: 102 razy
- Kontakt:
Re: Lakiernictwo stłuczka - wycena i naprawa szkody, z OC sprawcy, bezgotówkowo?
To można sprawdzić po numerze rejestracyjnym w internecie
https://www.ufg.pl
https://www.ufg.pl
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Klubowicz
- Posty: 1876
- Rejestracja: 19 kwie 2018, o 06:20
- Auto: Insignia OPC
- Kod silnika: A28NER
- Rok produkcji: 2013
- Miasto: Katowice (okolice)
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 71 razy
Re: Lakiernictwo stłuczka - wycena i naprawa szkody, z OC sprawcy, bezgotówkowo?
OC mógł mieć, gorzej (dla niego) jak prawka nie miał w danym momencie. Rodzice mieli taką sytuację i było kombinowanie ze strony sprawcy, najpierw gotówka, a potem że może spisać, że ktoś inny kierował, .... i zostało na ASO.
Popatrz sobie na aledrogo ile cały używany zderzak kosztuje (masz 6 PDC bez zenona, więc dostępność może być ograniczona) + lakiernik + jakieś ślizgi, spineczki, robocizna, ..., a do tego lampa, niby delikatnie dostała, ale nie wiesz, czy jakiś zaczep się nie uszkodził. Ja bym szukał ASO co ma podpisaną umowę z ubezpieczycielem sprawcy, wtedy jest teoretycznie najsprawniej załatwiona sprawa.
PS.: Jakby sprawca nie miał OC, to wtedy chyba robisz z FUS, a oni sobie ściągną, co trzeba.
Popatrz sobie na aledrogo ile cały używany zderzak kosztuje (masz 6 PDC bez zenona, więc dostępność może być ograniczona) + lakiernik + jakieś ślizgi, spineczki, robocizna, ..., a do tego lampa, niby delikatnie dostała, ale nie wiesz, czy jakiś zaczep się nie uszkodził. Ja bym szukał ASO co ma podpisaną umowę z ubezpieczycielem sprawcy, wtedy jest teoretycznie najsprawniej załatwiona sprawa.
PS.: Jakby sprawca nie miał OC, to wtedy chyba robisz z FUS, a oni sobie ściągną, co trzeba.
- spiryt4
- Zapaleniec
- Posty: 1021
- Rejestracja: 29 kwie 2014, o 12:38
- Auto: Insignia Grand Sport
- Kod silnika: inny
- Rok produkcji: 2020
- Miasto: Świętochłowice
- Postawił piwo: 4 razy
- Otrzymał piwo: 9 razy
Re: Lakiernictwo stłuczka - wycena i naprawa szkody, z OC sprawcy, bezgotówkowo?
Robiłem teraz Golfa VI od córki sprawca bez OC Uber w dodatku (Gruzin), na aucie praktycznie zero widocznej większej szkody jakiś popękany lakier na zderzaku delikatnie wgnieciona klapa bagażnika na samym dole przy zderzaku. 3x Ściągany rzeczoznawca sprawa zamknęła się na prawie 30 tyś zł Likwidator szkody policzył sobie za auto zastępcze po 200zł za dobę wyszło coś ok 18tyś, a sprawa ciągła się od chyba końca maja policzył sobie za parkowanie naszego auta u siebie na placu ponad 3 tyś, plus wycena szkody na kwotę 6300. Więc te 1500zł co koledze proponuje sprawca szkody to tylko tyle co by dostał mandatu za kolizję.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.