Cześć. Taka sytuacja. Otwieram auto z przycisku na drzwiach (keyless entry), wsiadam do auta i syrena zaczyna wyć (notabene, w końcu wiem jak brzmi mój autoalarm ).
Próbuje z kluczyka otwierac/zamykac, wylaczac/wlaczac silnik, przekrecac kluczyk w drzwiach, nic nie pomaga. Cały czas wyje, ale z interwałami około 20 sekund napieprzania, 3 sekundy przerwy. Sprawdziłem dwa piloty (drugi "przybiegł" z mieszkania )
W końcu z desperacji (środek miasta) podniosłem maskę i odłączyłem akumulator. Syrena przestała wyć *przed* moim odłączeniem, a po odłączeniu po prostu się nie włączyła. Nie wiem czy odłączenie akumulatora miało coś wspólnego z tym, że samochód się uspokoił czy to tylko zbieg okoliczności.
Po powrocie do domu zerknąłem na schemat i znalzałem, że jest taki bezpiecznik
Trochę dziwne, że autoalarm można unieszkodliwić wyjmując bezpiecznik, ale zrobiłem to i liczę na to, że nie zacznie znowu tego robić przed wizytą w serwisie.
Zdaje sobie sprawę, że nie wróżycie z fusów, więc nie odpowiecie dlaczego się tak zachował, ale może wiecie, czy odłączenie tego bezpiecznika wystarczy, żeby unieszkodliwić syrenę? Troche słabo jakbym miał z nią jechać przez miasto...
btw. jak się w kombi otwiera bagażnik bez elektryki? nie mam dźwigni przy drzwiach ani otworu na klucz w klapie.
--------------------------------Zapraszamy do naszej Grupy na Facebooku - KLIK
--------------------
------------------------------
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
--------------------
------------------------------
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
Autoalarm zwariował
-
- Klubowicz
- Posty: 1876
- Rejestracja: 19 kwie 2018, o 06:20
- Auto: Insignia OPC
- Kod silnika: A28NER
- Rok produkcji: 2013
- Miasto: Katowice (okolice)
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 71 razy
Re: Autoalarm zwariował
Niecały rok temu miałem tak samo i jeden Kolega potem też. Wyskok jednorazowy w moim przypadku, i jak dobrze pamiętam, pokazały się 3 błędy na magistrali LIN: alarm + czujniki ciśnienia + skrzynia biegów. Tyle, że w moim przypadku alarm się chyba sam wyłączył, choć wył nawet na odpalonym aucie. Na moje oko zwis jakiegoś modułu albo bug w sofcie.
- SensitivE91
- Nowicjusz
- Posty: 20
- Rejestracja: 26 gru 2018, o 15:32
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2011
- Miasto: Lublin
Re: Autoalarm zwariował
Miałem to samo. U mnie spadające napięcie. Alternator do regeneracji. Plus akumulator
-
- Nowicjusz
- Posty: 4
- Rejestracja: 21 gru 2022, o 16:33
- Auto: Insignia
- Kod silnika: B20DTH
- Rok produkcji: 2016
- Miasto: Warszawa
Re: Autoalarm zwariował
Mam to samo.. Żona zadzwoniła i mówi że auto wyje cały czas.. Gdy się uspokoiło to wywaliło błąd od czujników ciśnienia a teraz jeszcze doszło że podświetlenie przy skrzyni biegów nie działa "automat" gdzie szukać przyczyny?
Wina akumulatora? Tzn wymieć na nowy czy coś innego może być?
Wina akumulatora? Tzn wymieć na nowy czy coś innego może być?
-
- Klubowicz
- Posty: 1876
- Rejestracja: 19 kwie 2018, o 06:20
- Auto: Insignia OPC
- Kod silnika: A28NER
- Rok produkcji: 2013
- Miasto: Katowice (okolice)
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 71 razy
Re: Autoalarm zwariował
Odepnij aku na 15 min. Potem skasuj błędy. U mnie to był to jednostkowy wybryk, błędy jak u Ciebie.
-
- Nowicjusz
- Posty: 4
- Rejestracja: 21 gru 2022, o 16:33
- Auto: Insignia
- Kod silnika: B20DTH
- Rok produkcji: 2016
- Miasto: Warszawa