Opony całoroczne

[norbi333]

Jako ciekawostka. W weekend rozmawiałem z sąsiadem ,który ma auto służbowe .
Wcześniej było na całorocznych. I jak rozmawiałem z nim to ponoć ponurych ostatnich opadach śniegu i warunkach drogowych wszyscy pracownicy firmy ,którzy mieli służbowe auta na wielo sezonach zbuntowali się i dostali opony zimowe. Sąsiad również twierdzi ,że jest bardzo duża różnica na korzyść zimowych. Zaznaczam ,że nie wiem jakiej marki miał wielo sezonie i nie wiem jakie ma obecnie zimowe. Ale auta firmowe w wynajmie to obstawiam przynajmniej średnia połka.Auta to Toyoty corolla

[Pro]

Ostatnie warunki na drogach były też wymagające dla dobrych opon zimowych. Ale nic dziwnego, że jest różnica. Na suchym może jej nie widać, ale tu chodzi o szczegóły. Mieszanka zimowa jest inna niż całoroczna i letnia, bieżnik też. Chociaż po tylu głosach że brak różnicy, dobrze usłyszeć głos przeciwny.

[wassermann]

Dzisiaj w mieście trochę popadał mokry śnieg i temp. przeszła przez zero w dół, więc zrobiła się śliska paćka. I jednak (nowe) wielosezony Michelin CC2 mocno średnio dawały sobie radę. Łatwo traciły trakcję przy ruszaniu (FWD) i nosek też przy skręcie chciał wyjeżdżać na zewn. Przy moim jeżdżeniu wokół komina nie stanowi to przeszkody, ale do codziennej intensywnej eksploatacji jednak wielosezonu bym nie wybrał, nawet przy spokojnym stylu.

M.

[zubek]

Dzisiaj to nawet na zimowych była jazda, Pod śniegową papką zrobiła się warstwa lodu i nawet przy 20km/h można było się nieźle naciąć.

[dokia]

Oooo też miałeś dziś mielone bałwany? Ja też już kilka razy je miałam tej zimy. Dobrze że teraz nie jeżdżę ośką bo bardziej bym się bała.

[mazmarcin]

Pięknie się dzisiaj jeździło

[maciekpkow]

Ojjjj tak...nowe zimowe nokiany, 4x4 i 325 koni i jest frajda....dziś proponowałem małej ciężarówce że ją wciągne pod wiadukt ale linki nie miał....a moja w bagażniku ładnie zwinięta jest

[dokia]

Jednak nokiany to najlepsze na zimę. Tam mają najlepsze zimy i wiedzą co robią bo mają gdzie sprawdzić. Też mam nokiany i w tej Insigni i w poprzedniej.

[maciekpkow]

To już mój czwarty czy piąty komplet w różnych samochodach, w beemce też mam. Niedawno większość była produkowana w rosji...

Ja nigdy zwolennikiem całorocznych opon nie byłem....nie ma czegoś uniwersalnego w każdych warunkach....to tak jak by była kurtka czy buty i na zimę i na lato...no nie ma opcji

[dokia]

W poprzedniej też miałam na pewno ruskie. Tu nie wiem, nie chce mi się schodzić do lochów o tej porze. Jutro sprawdzę.
Mam też taka samą opinie o tych 2w1 i we wszystkich dziedzinach.

[maciekpkow]

Ja zastrzegłem przy kupnie nokianów w listopadzie zeszłego roku że ruskich nie biore.

Mam też taka samą opinie o tych 2w1 i we wszystkich dziedzinach.

[wassermann]

Miałem zimowe Nokiany WR D3 made in Finland i po 3 max 4 latach pojawiły się spękania u podstawy bieżnika - guma zaczęła parcieć. Wyrzuciłem po 6 latach, bieżnika miały ze 6 mm, w porównaniu do tego co widać u niektórych jak zerknie się na opony, to te bieżnikowo wyglądały jak nówki - ale spękania je zdyskwalifikowały. Podobno znany temat.

M.

[zubek]

Najlepsze zimówki na których jeździłem to nokian hakkapeliitta z przywiezione z Finlandii/Szwecji z kolcami. Po demontażu niedopuszczalnych u nas kolców nadal były lepsze niż każde kupione w u nas sklepie.

[inmar]

Ja się nie umiem zdecydować,wielosezonowe czy sezonowe.Jeśli wielosezonowe to wybrałem Michelin CrossClimate 2 a jeśli letnie to Pirelli P Zero a czas się kończy.

[mazmarcin]

Qrde wieki Cie nie było.

[inmar]

Najczęściej czytam na FB na naszej grupie.

[mazmarcin]

Nie mam tego wynalazku

[Mateo]

Porównując nasze Forum i Grupę na FB to owszem tam się więcej dzieje (60% to niestety kabaret) tu jest bardziej fachowo i rzeczowo

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[karburator]

Goodyear Vector 4Seasons - zrobiłem ponad 80 tys. km i nie zamieniłbym na inne (zachodnia Polska, czyli nieco cieplejszy klimat). Kiedy te opony się skończą (pewnie w trakcie najbliższej zimy) kupię te same, lub ew. kolejnej generacji. Często słyszę od ludzi, którzy nie jeździli na wielosezonowych, że nie są on dobre, ale już raczej nigdy od nich nie odejdę.

[wassermann]

^^^ Bardzo zależy od stylu jazdy. Ja w drugim aucie (Octavii) mam wielosezon Michelin CC2 i jak tylko spadło trochę śniegu w mieście, to odczucia moje i żony były niestety kiepskie. Trakcja słaba i przód zbyt łatwo ucieka przy skrętach. W porównaniu do tego co można by uzyskać na oponie zimowej. Z kolei w ciepłe dni nieco za miękkie. Do Insignii jeżdżącej raczej szybkie trasy, gdzie muszę mieć pewne i stabilne hamowanie i nagłe zmiany kierunku, zdecydowanie bym ich nie założył, bo czułbym się latem tak samo jak męczę się na zimówkach na suchym asfalcie. W rodzinie jest Astra K, od dealera kupiona od razu na wielosezonie Continentala, no i też już usłyszałem od kierowcy, że ten kompromis jest wygodny, ale niestety słaby i następne będą jednak opony sezonowe. Tak że każdy musi zważyć sam za i przeciw. Myślę, że kluczami do decyzji są styl jazdy i warunki pogodowe/miejscowe. Wielosezon sprawdzi się wyłącznie wówczas, gdy na oba słowa-klucze odpowiedź brzmi "łagodne".

M.