Jakie auto po Insigni?

[kuba89]

Ogólnie u mnie sa rozmowy za
Audi A6, Q7 3.0 T
BMW 535i kombi
Seat Leon Cupra 4x4 kombi
Infinity FX50
Cos by sie tam jeszcze znalazło...

I teraz główne pytanie... Ostatnio naszło mnie,ze jak juz bede zmieniał auto to moze jednak sie skuszę na Insignie OPC kombi tak z 2015-16.

Jakie jest wasze zdanie?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[supi]

BMW.........no oki, ale to inna liga i inne pieniądze. Poza tym takie kombi z drugiej ręki to przeważnie poleasing z dużym przelotem....często "skorygowanym". Serwis takiej zabawki to też inne pieniądze. Jak ktoś ma parcie to jest to jakaś propozycja.Grunt aby wybór był świadomy, a nie emocje

Z tych aut co napisałeś Kuba, to ja bym myślał o Infinity i BMW

[kuba89]

Każdy moj samochód , począwszy od Insigni bedzie miał przebieg przy zakupie nie większy niz 100kkm. Wole dopłacić kilka tys € i kupic od ASO niz szukać tych okazji i czuć sie oszukanym i zostawionym z problemem. A co do aut leasingowych... to głównie chyba dotyczy diesli co? Ja chce tylko benzynę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[elfiasty]

No ale poczekaj 2 letnia Insignia to 70-80k tak ? A 2 letnie Q7 zaczynają się od 200k. Także takie porównania są bez sensu. Jeśli miałbym wybierać 3 letnie A4 a nową Iśkę, brałbym Opla.

[supi]

Ale trzeba pamiętać, że skoro podał takie auta, to liczy się z kosztami zakupu i serwisu. Wiesz niektórzy brali Insignie jak była nowa nie ze względu na koszt, tylko z uwagi na design.

[Bodex]

Peugeot 3008 wczoraj na żywego widziałem , niezła bryła i design mi się podoba , mam z 2005 r P1007 1,4 HDI 70 ps i świetne autko ,silnik nie do zdarcia mało pali ,kulura pracy .

Wysłane z mojego ASUS_Z00AD przy użyciu Tapatalka

[Jaromat]

Też akurat mam bene i jestem mega zadowolony, spalanie według kompa to 8,5 na setkę i ośmiostopniowy automat bajka, a co do leasingu to ok jeździ przeważnie jedna osoba i jest tych aut mniej bo kupując np. Opla insignie w de to 95% tych aut jest z wypożyczalni.

[kuba89]

@elfiasty 2 letnia Insignia OPC to koszt 30-35k €
5 letnie Q7 to tez koszt około 35k €. Takie porównania nie sa bez sensu bo napisałem auta jakie mi sie podobają, a przebieg do 100k nie oznacza, ze auta bedzie 2-letnie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Jaromat]

Bardzo chciałem kiedyś iske opc, ale tylko w manualu bo automat zadka nie urywa, Kuba masz rację z tymi cenami, że 5-cio letnie audi tyle samo kosztuje co opc i czy to warte jest tej ceny i tak dużej różnicy w wieku auta,nie wiem jestem w fazie testów, w czwartek idę na premierę nowej insigni, zobaczymy może trzeba będzie zamówić.

[supi]

Co do nowej Insigni..........byłem ostatnio w Auto Żoliborz i jest tam taka wystawiona za 150k tak około. Posadziłem zadek w środku i zaskrzypiało jak bym miast skóry na ceratę zasiadł......słabo. Poza tym bardzo ładne autko.

[wassermann]

Też mam zagwozdkę - za 1.5 roku kończy się wynajem mojej Insi, więc za rok trzeba będzie się decydować co dalej, co następne.

Musowo benzyna ok. 250 KM (o V6 raczej już nie marzę), też musowo 4x4.
Bardzo chcę, żeby był to nadal samochód ze skrzynią manualną.
Koniecznie doskonałe reflektory i fotele. Najlepiej hatchback, stylizacja delikatnie usportowiona ("pazur").

No i nie ma w ogóle takiego auta Wszystko spaprane automatami.

A5 Sportback, ewentualnie A4, BMW 4 GranCoupe - ale te będą dla mnie za drogie (zwłaszcza po doposażeniu).
Może nowa Insia OPC? Ale też będzie tylko automat, jestem na 99% pewien.
Poza tym Insia 2.0T, nowy VW Arteon na pewno mi się spodoba, Superb Sportline - to wydają się być auta pasujące do moich oczekiwań, poza tym że nie ma kombinacji silnej benzyny + 4x4 ze skrzynią manualną.

M.

[elfiasty]

Jak sobie porównywałem finansowanie w Audi i w Oplu to wychodzi dużo korzystniej w tym drugim. Tym bardziej, że takie Audi w wyposażeniu Opla kosztuje min. 30k więcej. W takim przypadku wole full wypas w Oplu niż "suche" Audi.

[darek0808]

@wassermann
Czemu koniecznie manual? W superbie 280 km nie ma czasu na zabawe skrzynia zawsze pozostają manetki na kierze...

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

[R1985]

Od 250KM wszędzie teraz pchają automaty bo łatwiej przenosić duże moce i Nm

[wassermann]

Manual, bo nie uznaję odbierania kierowcy władzy i decyzyjności.
Manual, bo przyjemność - kręcenie, redukcje, międzygaz - to wszystko wyćwiczone przez lata i nadal sprawia zawsze przyjemność. Po prostu lubię mieszać wajchą.
Manual, żeby samochód w imię "ekologii" nie decydował za mnie i nie wrzucał 8. biegu przy 70 km/h, zmuszając silnik do pracy z 1200 rpm...
Manual, żebym mógł dokładnie wg własnego uznania hamować silnikiem - jadąc z góry, w trasie, na autostradzie - bardzo dużo korzystam z "hamowania biegami".
Manual, żebym na światłach nie musiał świecić po gałach czerwonymi lampami stojąc z nogą na hamulcu.
Manual, bo wkurza mnie, gdy w trasie ktoś jedzie (zapewne właśnie automatem) przede mną i - mimo, że jedzie do przodu - to co chwila nerwowo muska hamulec, żeby trochę zwolnić auto, które nie hamuje silnikiem. Jedzie do przodu, nie hamuje, ale po jakiś **** co chwila na sekundę zaświeca światła hamowania - normalnie strzelałbym.

No i żona zdecydowanie mówi "nie" automatowi, a ona tym autem często będzie jeździć. A to najważniejszy argument!

Ale wczoraj, po napisaniu posta, zajrzałem na audi.de - no i w najnowszym cenniku (maj 2017) pojawił się A5 Sportback 2.0 TFSI 252 KM quattro w kombinacji z manualną skrzynią A jeszcze niedawno go nie było, na 100%. W Polsce nadal nie widzę, ciekawe czy oferta różni się między krajami. Tak czy owak pewnie i tak będzie za drogie...

M.

[darek0808]

W automacie skody normalnie puszczasz gaz i hamujesz silnikiem. Redukcje opanujesz gazem ewentualnie lopatki. IMO skrzynia jest bardzo ladnie zgrana z silnikiem i nie trzeba wiele kombinować. Wygoda bezcenna.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

[wassermann]

I co, hamujesz silnikiem np. z 5000 rpm? Albo możesz jechać z obrotami, np. przed wyprzedzaniem mieć już wkręcone obroty na 3500-4000 rpm, a nie czekać na redukcję po naciśnięciu gazu?
Albo zablokować ekologiczne zapędy do wrzucania jak najszybciej wysokiego biegu?
Poza tym podoba mi się, gdy auto jedzie długo na tym samym biegu - np. w Insignii na II. biegu do 110 km/h. A DSG przy 100 km/h pewnie już IV. bieg wrzuca. No niestety, jestem w tym względzie kompletnym betonem. W korkach - owszem. Ale dynamikę jazdy wolę nadawać po swojemu, a nie szukać metody, aby oszukać automat. W ogóle nie kręci mnie takie podejście.
I bardzo chciałbym jeszcze w życiu pojeździć mocnym autem ze sprawnie działającą manualną skrzynią. Tego brakuje mi w Insignii, bo skrzynia+sprzęgło są jej najsłabszym elementem.

M.

[Silv3r]

Czy ktoś ma doświadczenie z Fordem MK5 2.0 (Pb) EcoBoost 240 KM, automatem i najlepiej AWD?

Wysłane z mojego SM-T280 przy użyciu Tapatalka

[darek0808]

@wassermann
Jeżdziłem tym autem rok temu cały jeden dzień Mieliśmy do testów. Jaki problem hamowac z 5000 rpm? nie rozumiem pytania... Tryb sport działa super, można przyczaić się za samochodem na wysokich obrotach i sprawnie go wyprzedzić. Zapędy eko też rozwiązuje tryb sport. DSG w dieslu słabo redukuje (za wysoko) ale w PB naprawdę fajnie jeździ. Jeździłes tym autem, że jestes taki na nie? Samochód startuje pięknie od pierwszych biegów, zmienia biegi wtedy kiedy trzeba. Jak chcesz pozmieniać manualnie to masz łopatki. Polecam prynajmniej przetestować ten wóz na weekendzie.
namiastka jego możliwości:
https://www.youtube.com/watch?v=DNinDKV8x8g

[marcin.1987]

Czy ktoś ma doświadczenie z Fordem MK5 2.0 (Pb) EcoBoost 240 KM, automatem i najlepiej AWD?

Wysłane z mojego SM-T280 przy użyciu Tapatalka

Nie wiem czy automat w tej generacji Mondeo to nadal Powershift, a ten często w zestawieniu z mocną benzyną nie dawał rady. W dieslu z kolei bardzo dobrze sobie radził. Podobno skrzynia niezbyt lubiąca wysokie obroty. Ten sam Powershift jest w Volvo z silnikiem T5 i też często skrzynia padała. Interesowałem się tym tematem jak szukałem Mondeo Mk IV po lifcie, ale padło na Insignię.