--------------------------------Zapraszamy do naszej Grupy na Facebooku - KLIK
--------------------
------------------------------Spot Krakowski - niedziela 3.03 godz. 16:00 - fotki z spota
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
--------------------
------------------------------Spot Krakowski - niedziela 3.03 godz. 16:00 - fotki z spota
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
Powolne przygotowanie do zimy
-
- Użytkownik
- Posty: 323
- Rejestracja: 3 sty 2019, o 19:15
- Auto: Insignia kombi 4x4
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2011
- Miasto: Wałbrzych
- Postawił piwo: 3 razy
- Otrzymał piwo: 6 razy
Powolne przygotowanie do zimy
Siemka, za ok 3mc będą pierwsze mrozy.. Trzeba pomyśleć jak auto do zimy przygotować. I tu moje pytania. Jako, że isie mam od niedawna, to czy jakoś specjalnie trzeba o coś zadbać przed zimą?
- czym myjecie uszczelki? Jakimś cleanerem czy woda z mydłem?
- smarowanie - używam k2 sil spray
- uszczelki szyb. W poprzednich 2 autach szyby mi zamarzały i nie dalo rady ich otworzyć. Przymarzała do szyby ta uszczelka co zgarnia wode, nie ta po obwodzie. Jak tu sobie z tym radzicie?
- zimowy płyn sonax extreme
Jakieś porady?
- czym myjecie uszczelki? Jakimś cleanerem czy woda z mydłem?
- smarowanie - używam k2 sil spray
- uszczelki szyb. W poprzednich 2 autach szyby mi zamarzały i nie dalo rady ich otworzyć. Przymarzała do szyby ta uszczelka co zgarnia wode, nie ta po obwodzie. Jak tu sobie z tym radzicie?
- zimowy płyn sonax extreme
Jakieś porady?
- dokia
- Klubowicz
- Posty: 8412
- Rejestracja: 14 lut 2018, o 22:32
- Auto: Insignia 2.0t 260KM
- Kod silnika: B20NFT
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: z Mazur :)
- Postawił piwo: 195 razy
- Otrzymał piwo: 100 razy
- Kontakt:
Re: Powolne przygotowanie do zimy
-nigdy w żadnym aucie nie myłam uszczelek.
-smaruję wszystkie uszczelki jakimś preparatem z gąbeczką, który kupiłam na Shell. W tym smarowaniu mam wprawę, bo to jak pasta do butów w płynie, więc idzie mi szybko i dokładnie i oba auta oblecę. Robię to przed pierwszymi mrozami, zimą jak jest odwilż to też czasem powtarzam.
-Żadne uszczelki też mi nie przymarzały do szyb w żadnym z aut, to dziwię się że tak się dzieje.
-Płyn zimowy biorę z Shell, bo ma kartę charakterystyki dostępną i na pewno nie ma metanolu.
Radio 357 :)
- Zbyszek01
- Klubowicz
- Posty: 3030
- Rejestracja: 10 lut 2015, o 20:29
- Auto: Jag XE 2,0D ,MY2020
- Kod silnika: inny
- Rok produkcji: 2019
- Miasto: DZA
- Postawił piwo: 20 razy
- Otrzymał piwo: 28 razy
Re: Powolne przygotowanie do zimy
Płyn zimowy leję cały rok tak że to mi odpada, uszczelki drzwi i bagażnika też czymś podobnym kupionym na stacji Shell.
O zmianie opon nie piszę bo czekam na mrozy a z tym jest różnie
O zmianie opon nie piszę bo czekam na mrozy a z tym jest różnie
Insignia MY2012
-
- Zapaleniec
- Posty: 2406
- Rejestracja: 28 lis 2016, o 17:31
- Auto: Astra J ST
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2013
- Miasto: LDZ
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 15 razy
Re: Powolne przygotowanie do zimy
Ja jeszcze przy zmianie płynu zmieniam koła na zimowe opony
Wysłane z telefonu Nokia 6310i przy użyciu Tapatalka
Wysłane z telefonu Nokia 6310i przy użyciu Tapatalka
-
- Użytkownik
- Posty: 323
- Rejestracja: 3 sty 2019, o 19:15
- Auto: Insignia kombi 4x4
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2011
- Miasto: Wałbrzych
- Postawił piwo: 3 razy
- Otrzymał piwo: 6 razy
Re: Powolne przygotowanie do zimy
Pisałem o myciu uszczelek bo one też lubią się 'wysiedzieć' i ubić przez co są mniej szczelne. Chodzi o to by preparatem przywrócić im blask, puszystość i miękkość aby lepiej dociskały.
O kołach także oczywiście nie pisze bo to standard
O kołach także oczywiście nie pisze bo to standard
- Alex
- Zapaleniec
- Posty: 2570
- Rejestracja: 19 cze 2013, o 20:14
- Auto: Peugeot 508
- Rok produkcji: 2017
- Miasto: Iława
- Otrzymał piwo: 7 razy
Re: Powolne przygotowanie do zimy
Jeżeli o auto dba się na bieżąco to wystarczy przesmarować uszczelki i zalać zimowy płyn.
Smarowanie uszczelek nie tylko zapobiega przymarzaniu ale również konserwuje i zabezpiecza gumę na długie lata.
Myję auto również ręcznie w okresie zimowym i dzięki temu zabiegowi śpię spokojnie
Smarowanie uszczelek nie tylko zapobiega przymarzaniu ale również konserwuje i zabezpiecza gumę na długie lata.
Myję auto również ręcznie w okresie zimowym i dzięki temu zabiegowi śpię spokojnie
Zwycięzca konkursu na zdjęcie miesiąca CZERWIEC 2014
- Gepard_G
- Forumowicz
- Posty: 71
- Rejestracja: 21 lis 2018, o 22:28
- Auto: Insignia OPC
- Kod silnika: A28NER
- Rok produkcji: 2010
- Miasto: śląskie
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
Re: Powolne przygotowanie do zimy
Warto też pomyśleć o lakierze. Potraktować go choćby prostym woskiem w płynie, bo zawsze to jakieś zabezpieczenie, a przynajmniej brud nie przylega tak do karoserii.
- Alex
- Zapaleniec
- Posty: 2570
- Rejestracja: 19 cze 2013, o 20:14
- Auto: Peugeot 508
- Rok produkcji: 2017
- Miasto: Iława
- Otrzymał piwo: 7 razy
Re: Powolne przygotowanie do zimy
Prosty wosk w płynie w okresie zimowym wytrzyma max. 2000-3000 tyś. Lepszą opcją jest już wosk "klasyczny".
Zwycięzca konkursu na zdjęcie miesiąca CZERWIEC 2014
- Alex
- Zapaleniec
- Posty: 2570
- Rejestracja: 19 cze 2013, o 20:14
- Auto: Peugeot 508
- Rok produkcji: 2017
- Miasto: Iława
- Otrzymał piwo: 7 razy
Re: Powolne przygotowanie do zimy
SOFT99 Fusso Coat albo Shiny Garage Extreme Wear Wax.
Zwycięzca konkursu na zdjęcie miesiąca CZERWIEC 2014