Insignia Club Polska

Czy to są "najbiedniejsze" przednie lampy w insigni? Rozumiem że nawet dziennych ledów brak?

Nie są to najbiedniejsze. Były wersje z lampami naftowymi. Ta jest wypas.

maciekpkow pisze: ↑

2 lut 2023, o 19:52

Czy to są "najbiedniejsze" przednie lampy w insigni? Rozumiem że nawet dziennych ledów brak?

Yes maj frend. Lampy bez led'ów natomiast z żarówkami H7 na zawsze w sercu <3

Przeczytałem właśnie cały temat....uffff....roboty sporo....nakładów jeszcze więcej....
Przebieg nieduży a sporo rzeczy już zrobione...
Trzy lata temu sprzedałem bmw E60 z silnikiem M57 na dwóch turbinach....402 tysie i silnik nie dotykany, oleju nie brał nic a jeszcze miał dodatkowe 116 koni nad serie czyli 388 i 768nm.

"miłość cierpliwa jest, łaskawa jest..."
z moich obserwacji wynika, że silniki rodziny A20DTx dzielą się na dwie podgrupy: po remoncie i przed remontem

Wiedziałeś o tym przed zakupem czy wyszło "w trakcie"?

W trakcie. Jak każdy z tutejszych forumowiczów, liczyłem, że problem mnie nie dotknie, bo przecież dbam bardziej niż o żonę. Dałbym sobie nawet rękę za to uciąć... "i bym teraz k.a nie miał ręki"

Żona widać nie wie co to forum

wie wie uczestniczy nawet w zlotach 8)

mcrace pisze: ↑

2 lut 2023, o 20:45

W trakcie. Jak każdy z tutejszych forumowiczów, liczyłem, że problem mnie nie dotknie, bo przecież dbam bardziej niż o żonę. Dałbym sobie nawet rękę za to uciąć... "i bym teraz k.a nie miał ręki"

Auta to nie napisane książki. One są nieprzewidywalne. Moja też pożarła mi prawie całą moją pensję miesięczną. Też jest niewdzięczna za opiekę. Cóż.... Trochę ją kocham , trochę nie mogę jej wybaczyć tego. Myślę o zmianach na inną markę.

Dorota, jak Twój opis idealnie pasuje do kobiet... są nieprzewidywalne, pożerają nam prawie całą pensję miesięczną, są niewdzięczne za opiekę, trochę je kochamy, trochę nie możemy im wybaczyć tego, myślą o zmianach na inną markę

Co miesiąc Ci pożerają wszystko? To już chyba źle. Ja bym nie trzymała takiego auta, jeździłabym innym