--------------------------------Zapraszamy do naszej Grupy na Facebooku - KLIK
--------------------
------------------------------------------ŚLĄSKI SPOT ICP -12 maja - INFO
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
--------------------
------------------------------------------ŚLĄSKI SPOT ICP -12 maja - INFO
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
Grey Goose
- alehandro`
- Użytkownik
- Posty: 835
- Rejestracja: 1 cze 2021, o 20:48
- Auto: Insignia B
- Kod silnika: B20DTH
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: Bratoszewice
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 6 razy
Grey Goose
Hej,
Nie było wczesniej za bardzo czasu (choc podobno zawsze to kwestia priorytetów), ale jak każdym poprzednim razem, nie powstrzymalem sie od założenia wątku auta na forum.
Na wstepie dzieki za dotychczasowe rady i cała wiedze jaką wszyscy już na forum umieścili.
Mega pomogło mi to przede wszystkim w kwestii zarówno uzupełnieniu wiedzy przed zakupem jak i wymianie rorządu, co sie okazało większym wyzwaniem niz mozna byłoby sądzić.
Jak to z tym wyborem było....
Do tej pory głównie jeździłem kompaktami i przesiadka do wiekszego auta była dla mnie ciężka do przełknięcia bo 90% czasu jeżdże sam, a posiadanie dużego auta dla samego posiadania (bo jest milo, miękko i wygodnie) nie przekonuje mnie. Auto sztywne, zwarte i precyzyjne w prowadzeniu to jednak nie coś co mi się kojarzy z limuzyną...
Finalnie jednak ze względu na to, że potrzebowałem zwyczajnie wiekszego auta niz kompakt, a kompakty w kombi w doskonałej wiekszości wyglądaja.... no powiedzmy, że niezgrabnie musiałem poszukać u siebie zmiany w podejsicu.
Oczywiscie ogladąłem m.in. Foke ST czy Megane GT, ale kazdemu z nich czegoś brakowało.
Focus w kombi z tyłu wyglada jak kredens.
Megane w kombi tylko w Gtline 1.6 dsl.... no mało.
Zacząłem szukać segment wyżej.
Tu kombi jakoś się klei wizualnie, a nie ukrywam, że auto oprócz wartości uzytkowej chciał bym żeby zwyczajnie cieszyło oko.
Początkowo wybór krązył wokół:
Talismana,
Mazdy 6,
Passeratti,
Tucsona
Ważną sparą byl dla mnie silnik. Jeżdże głównie trasy więc celowanie w 1.4 120 koni uprzykrzylo by mi strasznie życie.
Celowałem w 2.0 w dieslu min. 150 koni i jak się okazuje wybór tu wcale nie jest jakiś duży.
Za namową kolegi trafiłem do dośc dużego komisu działajacego w autach poleasingowych gdzie obejrzałem każdego z powyższych kandydatów.
Passeratii – spoko. Pewna konstrukcja itd, ale to po prostu przyzwoite auto. Zreszta małżonka stwierdziła, że jesli ma mi coś doradzić to to bylo by ostatnie na liście.
Tucson – relatywnie wysokie ceny dla dieslu w kontrze do tego co oferował. No i te plastiki w srodku. Jak w starym Foresterze. Słabo.
Talisman – kanapa. Zdecydowanie nie dla mnie.
Mazda 6 – to był mój faworyt w pewnym momencie....
.... ale stała jeszcze Insignia w kombi i liftbacku.
Wsiadłem do IB i.... fotel przyjemnie twardy, wszystko na swoim miejscu, wnętrze niepozbawione fizycznych przycisków, ale skrojone na miarę czasów i dwulitrowy 170 konny diesel......
.... potem otworzyłem bagaznik w liftbacku i doznalem objawienia.
Pojemne auto z rozsądnie duzym bagaznikiem do którego jest dobry dostęp, a do tego nie jest to kombi. O tym, że jest zgrabne nawet nie wspominam.
Szybki telefon do znajomego, który wiedziałem, że ma IB. Umówiona jazda próbna i okazuje się, że auto dobrze sie prowadzi, jest rozsądnie sztywne, zwarte (jak na swoja wielkość), a sam silnik radzi sobie z autem.
Poszukiwania były finalnie nakierowane na minimum Innovation z dwulitrowym 170km dielsu i w szarości.
Fakt, że kolor zdaje się nie być zbyt popularny i przez to poszukiwania sie mocno zawężały, ale relatywnie szybko udało mi się znaleźć „tę” sztukę.
Telefon, sprawdzenie historii, wizyta na miejscu gdzie mierniki, kanały oraz komputery poszly w ruch i .... no nie było się do czego przyczepić.
Zatem juz od maja:
Kupione:
B20DTH
F40WR
Szary Satin
Innovation
Pakiety Sicht + Winter
Alu 17' zima
Auto od maja ma juz swoja historię jak rozrząd czy zmiana kół bo na zimie w lato.... ale o tym dalej.
Dzieki jeszcze raz wszystkim naraz i z osobna za pomoc w dotarciu w to miejsce.
Nie było wczesniej za bardzo czasu (choc podobno zawsze to kwestia priorytetów), ale jak każdym poprzednim razem, nie powstrzymalem sie od założenia wątku auta na forum.
Na wstepie dzieki za dotychczasowe rady i cała wiedze jaką wszyscy już na forum umieścili.
Mega pomogło mi to przede wszystkim w kwestii zarówno uzupełnieniu wiedzy przed zakupem jak i wymianie rorządu, co sie okazało większym wyzwaniem niz mozna byłoby sądzić.
Jak to z tym wyborem było....
Do tej pory głównie jeździłem kompaktami i przesiadka do wiekszego auta była dla mnie ciężka do przełknięcia bo 90% czasu jeżdże sam, a posiadanie dużego auta dla samego posiadania (bo jest milo, miękko i wygodnie) nie przekonuje mnie. Auto sztywne, zwarte i precyzyjne w prowadzeniu to jednak nie coś co mi się kojarzy z limuzyną...
Finalnie jednak ze względu na to, że potrzebowałem zwyczajnie wiekszego auta niz kompakt, a kompakty w kombi w doskonałej wiekszości wyglądaja.... no powiedzmy, że niezgrabnie musiałem poszukać u siebie zmiany w podejsicu.
Oczywiscie ogladąłem m.in. Foke ST czy Megane GT, ale kazdemu z nich czegoś brakowało.
Focus w kombi z tyłu wyglada jak kredens.
Megane w kombi tylko w Gtline 1.6 dsl.... no mało.
Zacząłem szukać segment wyżej.
Tu kombi jakoś się klei wizualnie, a nie ukrywam, że auto oprócz wartości uzytkowej chciał bym żeby zwyczajnie cieszyło oko.
Początkowo wybór krązył wokół:
Talismana,
Mazdy 6,
Passeratti,
Tucsona
Ważną sparą byl dla mnie silnik. Jeżdże głównie trasy więc celowanie w 1.4 120 koni uprzykrzylo by mi strasznie życie.
Celowałem w 2.0 w dieslu min. 150 koni i jak się okazuje wybór tu wcale nie jest jakiś duży.
Za namową kolegi trafiłem do dośc dużego komisu działajacego w autach poleasingowych gdzie obejrzałem każdego z powyższych kandydatów.
Passeratii – spoko. Pewna konstrukcja itd, ale to po prostu przyzwoite auto. Zreszta małżonka stwierdziła, że jesli ma mi coś doradzić to to bylo by ostatnie na liście.
Tucson – relatywnie wysokie ceny dla dieslu w kontrze do tego co oferował. No i te plastiki w srodku. Jak w starym Foresterze. Słabo.
Talisman – kanapa. Zdecydowanie nie dla mnie.
Mazda 6 – to był mój faworyt w pewnym momencie....
.... ale stała jeszcze Insignia w kombi i liftbacku.
Wsiadłem do IB i.... fotel przyjemnie twardy, wszystko na swoim miejscu, wnętrze niepozbawione fizycznych przycisków, ale skrojone na miarę czasów i dwulitrowy 170 konny diesel......
.... potem otworzyłem bagaznik w liftbacku i doznalem objawienia.
Pojemne auto z rozsądnie duzym bagaznikiem do którego jest dobry dostęp, a do tego nie jest to kombi. O tym, że jest zgrabne nawet nie wspominam.
Szybki telefon do znajomego, który wiedziałem, że ma IB. Umówiona jazda próbna i okazuje się, że auto dobrze sie prowadzi, jest rozsądnie sztywne, zwarte (jak na swoja wielkość), a sam silnik radzi sobie z autem.
Poszukiwania były finalnie nakierowane na minimum Innovation z dwulitrowym 170km dielsu i w szarości.
Fakt, że kolor zdaje się nie być zbyt popularny i przez to poszukiwania sie mocno zawężały, ale relatywnie szybko udało mi się znaleźć „tę” sztukę.
Telefon, sprawdzenie historii, wizyta na miejscu gdzie mierniki, kanały oraz komputery poszly w ruch i .... no nie było się do czego przyczepić.
Zatem juz od maja:
Kupione:
B20DTH
F40WR
Szary Satin
Innovation
Pakiety Sicht + Winter
Alu 17' zima
Auto od maja ma juz swoja historię jak rozrząd czy zmiana kół bo na zimie w lato.... ale o tym dalej.
Dzieki jeszcze raz wszystkim naraz i z osobna za pomoc w dotarciu w to miejsce.
- Citek
- Użytkownik
- Posty: 248
- Rejestracja: 1 maja 2021, o 19:08
- Auto: Opel Insignia ST
- Kod silnika: B20DTH
- Rok produkcji: 2015
- Miasto: Lublin
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 3 razy
Re: Grey Goose
Samo w sobie auto bardzo ładne. Czy ładniejsze od poliftowej Iśki A to nie wiem- jest całkiem inna i obie są bardzo ładne.
Silnik prawidłowy- jak wiesz mam ten sam w IA i chwalę go za cichą pracę i duży moment obrotowy. Tylko spalanie od jakiegoś czasu nie schodzi mi poniżej 8L/100km
Natomiast jak na mój gust to sporym minusem są u Ciebie zegary- nie wiem co tu się zadziało ale w poliftowej IA są o wiele ładniejsze. Te jak się na nie patrzę to przypominają mi przedlifta- a IA przedlift w środku mówiąc delikatnie nie podoba mi się w ogóle.
Silnik prawidłowy- jak wiesz mam ten sam w IA i chwalę go za cichą pracę i duży moment obrotowy. Tylko spalanie od jakiegoś czasu nie schodzi mi poniżej 8L/100km
Natomiast jak na mój gust to sporym minusem są u Ciebie zegary- nie wiem co tu się zadziało ale w poliftowej IA są o wiele ładniejsze. Te jak się na nie patrzę to przypominają mi przedlifta- a IA przedlift w środku mówiąc delikatnie nie podoba mi się w ogóle.
- wassermann
- Zapaleniec
- Posty: 1614
- Rejestracja: 9 lut 2015, o 16:18
- Auto: Insignia GSi 2.0T
- Kod silnika: B20NFT
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: nec temere, nec timide
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 29 razy
Re: Grey Goose
Fajna, fajna
A mi te zegary się podobają. Są normalne, a nie jakaś tam licha grafika. W polificie IA też miałem klasyczne zegary mid-level(tylko bez tych "tub" dookoła, które wg mnie jeszcze fajniej wyglądają - rodzina ma takie w Astrze K.) Nie doplacałem wówczas do DIC 8" (up-level). Jestem starym dziadem i lubię analogowe rozwiązania
M.
A mi te zegary się podobają. Są normalne, a nie jakaś tam licha grafika. W polificie IA też miałem klasyczne zegary mid-level(tylko bez tych "tub" dookoła, które wg mnie jeszcze fajniej wyglądają - rodzina ma takie w Astrze K.) Nie doplacałem wówczas do DIC 8" (up-level). Jestem starym dziadem i lubię analogowe rozwiązania
M.
- mazmarcin
- Klubowicz
- Posty: 9022
- Rejestracja: 25 mar 2017, o 17:35
- Auto: Insignia ST
- Kod silnika: D20DTR
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: Wodzisław Śląski
- Postawił piwo: 17 razy
- Otrzymał piwo: 117 razy
Re: Grey Goose
Ja tam wolę na starość uplevel. Niech autko służy, Kolor przepiękny, sam taki posiadam
viewtopic.php?f=40&t=220&start=5120#p235324
viewtopic.php?f=40&t=220&start=5120#p235324
Re: Grey Goose
Kolor zdecydowanie na plus,
A co do osobliwości egzemplarza,
...te zegary rzeczywiście są żywcem przejęte z IA,
ciekawe, co autor - Opel miał na myśli ?
... obudzony w środku nocy dałabym głowę, że w IB, były już tylko automaty
Masz w planach pokarać ją softem?
A co do osobliwości egzemplarza,
...te zegary rzeczywiście są żywcem przejęte z IA,
ciekawe, co autor - Opel miał na myśli ?
... obudzony w środku nocy dałabym głowę, że w IB, były już tylko automaty
Masz w planach pokarać ją softem?
- alehandro`
- Użytkownik
- Posty: 835
- Rejestracja: 1 cze 2021, o 20:48
- Auto: Insignia B
- Kod silnika: B20DTH
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: Bratoszewice
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 6 razy
Re: Grey Goose
Zgadzam się. Nie widzialem UPleveli w IB, ale też wyglądają jak zywcem wyjęte z polifta.wassermann pisze: ↑29 paź 2021, o 13:03Fajna, fajna
Nie doplacałem wówczas do DIC 8" (up-level). Jestem starym dziadem i lubię analogowe rozwiązania
M.
Jedyne co mogło by byc lepsze to nawigowanie (brakuje mi przycisku odpowiadającego za "ostatnie połaczenie") i zdecydowanie temperatury oleju.
Kolor był jednym z czynników wpływajacych akurat na tę sztukę.mazmarcin pisze: ↑29 paź 2021, o 19:06Ja tam wolę na starość uplevel. Niech autko służy, Kolor przepiękny, sam taki posiadam
viewtopic.php?f=40&t=220&start=5120#p235324
Fotele czy kiere moge sobie wymienić, ale kolor już nie jest tak łatwo do przeskoczenia - nawet jesli mówimy o oklejaniu to jednak nie ta półka cenowa.
Z czarnym (czy ciemnym) bym oszalał choc kusiła mnie biel. Damy w białym są dostojne
Fakt, że Opel lubi kopiować rozwiązania miedzy generacjami kolejnych aut. Jak zobazyłem Corse E (Żona miała w tym czasie D) to ilość przeniesionych elementów była zaskakująca. Rozumiem, że to skok na oszczedność, ale czesciej spotykany miedzy modelami, a nie generacjami tych samych modeli. IA i IB w sumie podobnie wypadają pod tym katem z kilkoma rzeczami.Pawel_wro pisze: ↑30 paź 2021, o 09:26Kolor zdecydowanie na plus,
A co do osobliwości egzemplarza,
...te zegary rzeczywiście są żywcem przejęte z IA,
ciekawe, co autor - Opel miał na myśli ?
... obudzony w środku nocy dałabym głowę, że w IB, były już tylko automaty
Masz w planach pokarać ją softem?
Automat był u mnie priorytetem w stylu - będzie to będzie - jeżdżę 90% poza miastem w tym 40/50% trasy szybkiego ruchu więc z gałką zmiany biegów nie uprawiamy zapasów non stop.
Pokarać softem
Na początku myslałem, że tego auta nie będę dłubał, ale..... zobaczymy na wiosne
Nieco mnie odstręcza od softu meldowany przez niektórych forumowiczów problem z "uzyciem sprzegła", ale nie ma on swojej konkretnej konkluzji więc to raczej nie problem z przeniesieniem momentu. Inna sprawa, że i tak w ośce ustawiał bym raczej limitery tak żeby na 1,2,3 biegu uciać temat zrywania przyczepności.
Zresztą, j.w. Mocy i momentu potrzebuję w trasie do sprawnej jazdy 80-140km/h. Starty spod świateł mnie nie interesują.
A inna sprawa, że mam wrażenie, że auto Żony po sofcie zbiera się lepiej niż Insignia więc chyba nie zostawiłem sobie wyboru......
- alehandro`
- Użytkownik
- Posty: 835
- Rejestracja: 1 cze 2021, o 20:48
- Auto: Insignia B
- Kod silnika: B20DTH
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: Bratoszewice
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 6 razy
Re: Grey Goose
Hey,
Po zakupie oczywiście były tematy do ogarnięcia (serwis olejowy + rozrząd+ przegląd pozakupowy), ale o tym w innym momencie.
Jedną z kwestii, którą (niestety) wiedzialem, że będę chciał poruszyć jest felunek.
Auto zostało kupione na ori 17' + zima, zatem jak na zakup przed wakacjami ani to ładne ani funkcjonalne.
Musże przyznać, że sporo sie naszukałem felg bo choć kusiło mnie 20' z OPC to jednak chciałem sie zatrzymać na 18/19, które uważam+/- za przyzwoity rozmiar do tego auta.
Generalnie w ori do IB jak dla mnie dramatyczna bieda o coś ciekawego/mniej popularnego co dla mnie sieadło by na IB.
Po długim poszukiwaniu wybór padł na felgi niemieckiej firmy Brock 8'J, 18'.
Wpadły przed oponami jako, że nie wiedziałem w co sie wstrzelę co nie przeszkodziło zrobić przymiaru
Jak wiedziałem co się będzie toczyć wszedłem w znany sobie model Hankook Ventus Prime 3 245/45/18
I niestety ubolewam, ale ze wzgledu na zawirowania z oponeo wjechała wersja XL. Trzeba będzie z tym żyć.
Potem juz tylko zostało podrzucić koła do wulkanizatora. zostawic na dobę na rozpompowanie
i całośc ląduje na aucie.
Co do zawirowań z oponeo.... pierwsze przysłane 4 nowe opony po założeniu na felgę.... dramat. Nie do wyważenia.
Ważne aby wspomnieć że felgi były ważone gołe. Igła.
Po założeniu opon dosłownie pod laserem widać jak 2 z 4 sztuk były ponadlewane. Wyleciały wszystkie 4 i na nowych sytuacja już się nie powtórzyła, ale niesmak pozostał.
Finał:
Po zakupie oczywiście były tematy do ogarnięcia (serwis olejowy + rozrząd+ przegląd pozakupowy), ale o tym w innym momencie.
Jedną z kwestii, którą (niestety) wiedzialem, że będę chciał poruszyć jest felunek.
Auto zostało kupione na ori 17' + zima, zatem jak na zakup przed wakacjami ani to ładne ani funkcjonalne.
Musże przyznać, że sporo sie naszukałem felg bo choć kusiło mnie 20' z OPC to jednak chciałem sie zatrzymać na 18/19, które uważam+/- za przyzwoity rozmiar do tego auta.
Generalnie w ori do IB jak dla mnie dramatyczna bieda o coś ciekawego/mniej popularnego co dla mnie sieadło by na IB.
Po długim poszukiwaniu wybór padł na felgi niemieckiej firmy Brock 8'J, 18'.
Wpadły przed oponami jako, że nie wiedziałem w co sie wstrzelę co nie przeszkodziło zrobić przymiaru
Jak wiedziałem co się będzie toczyć wszedłem w znany sobie model Hankook Ventus Prime 3 245/45/18
I niestety ubolewam, ale ze wzgledu na zawirowania z oponeo wjechała wersja XL. Trzeba będzie z tym żyć.
Potem juz tylko zostało podrzucić koła do wulkanizatora. zostawic na dobę na rozpompowanie
i całośc ląduje na aucie.
Co do zawirowań z oponeo.... pierwsze przysłane 4 nowe opony po założeniu na felgę.... dramat. Nie do wyważenia.
Ważne aby wspomnieć że felgi były ważone gołe. Igła.
Po założeniu opon dosłownie pod laserem widać jak 2 z 4 sztuk były ponadlewane. Wyleciały wszystkie 4 i na nowych sytuacja już się nie powtórzyła, ale niesmak pozostał.
Finał:
- Citek
- Użytkownik
- Posty: 248
- Rejestracja: 1 maja 2021, o 19:08
- Auto: Opel Insignia ST
- Kod silnika: B20DTH
- Rok produkcji: 2015
- Miasto: Lublin
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 3 razy
Re: Grey Goose
Zawsze się boje zakupu opon bo mam takiego niefarta, że wiecznie jest coś z nimi nie tak. Zresztą boję się też wulkanizatorów bo mało który przykłada się do swojej roboty. A, że Insignia czy mój poprzedni Signum wymagają bardzo dokładnego wyważenia to i rozważam wielosezon kupiony bezpośrednio u wulkanizatora żeby szybko wrócić reklamować jakby co.
- Pro
- Klubowicz
- Posty: 587
- Rejestracja: 9 paź 2020, o 19:46
- Auto: Insignia B ST
- Kod silnika: D20DTR
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: Wrocław
- Postawił piwo: 3 razy
- Otrzymał piwo: 31 razy
Re: Grey Goose
Zacny felunek, możesz zrobić zdjęcia bardziej z boku?
Jak wyglądała reklamacja na oponeo? Bez problemów? Już kilka kompletów tam zamówiłem i na szczęście zawsze bez problemów, ale to pewnie kwestia czasu
I ciekawi mnie zakup letnich opon w listopadzie
Jak wyglądała reklamacja na oponeo? Bez problemów? Już kilka kompletów tam zamówiłem i na szczęście zawsze bez problemów, ale to pewnie kwestia czasu
I ciekawi mnie zakup letnich opon w listopadzie
- mazmarcin
- Klubowicz
- Posty: 9022
- Rejestracja: 25 mar 2017, o 17:35
- Auto: Insignia ST
- Kod silnika: D20DTR
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: Wodzisław Śląski
- Postawił piwo: 17 razy
- Otrzymał piwo: 117 razy
Re: Grey Goose
Jak kupiłem polskiej produkcji tylko że z drugiej ręki z oponami na zimę. Byli zaskoczeni przy wyważaniu że takie proste wszystko
https://www.oponeo.pl/felga-aluminiowa/ ... DyEALw_wcB
https://www.oponeo.pl/felga-aluminiowa/ ... DyEALw_wcB
- alehandro`
- Użytkownik
- Posty: 835
- Rejestracja: 1 cze 2021, o 20:48
- Auto: Insignia B
- Kod silnika: B20DTH
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: Bratoszewice
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 6 razy
Re: Grey Goose
Wieloszezon obecnie to juz zupełnie inna jakość niż kiedyś - wielu osobom słusznie łamie głowę czy nie wejść w taki temat.Citek pisze: ↑14 lis 2021, o 18:51Zawsze się boje zakupu opon bo mam takiego niefarta, że wiecznie jest coś z nimi nie tak. Zresztą boję się też wulkanizatorów bo mało który przykłada się do swojej roboty. A, że Insignia czy mój poprzedni Signum wymagają bardzo dokładnego wyważenia to i rozważam wielosezon kupiony bezpośrednio u wulkanizatora żeby szybko wrócić reklamować jakby co.
Wulkanizatora mialem konkret - umawia Cię na godzinę jak na wizytę u dentysty i w tym czasie realizuje Twój temat. Przy założeniu nowych opon na felgi zostawiasz towar u niego na dobę żeby sobie wyważył wpierw felgi, a potem felgi z oponami po ich rozpompowaniu na felgach.
Sam zresztą zawdzwonił i powiedział jaki jest problem po czym miałem pokaz na maszynie jak opona została sp*&$@olona.
W innym przypadku zapewne miał bym słuszną ilość ciężarków doklejoną i jakoś by to było....
1. Musisz dać mi chwilę ze zdjeciem bo wrzuciłem juz zimę , ale do wrzucenia mam foty z innej okazji
Wstepnie 18' to minimum na to auto. Kusi mnie nadal 20' ale.... mhhh
2. Reklamacja niby bez problemu, ale juz nie dostałem 2021 tylko 2020 (niby nic ale niesmak pozostaje). Fakt, że też musiałem wykonać 3-4 telefony bo muszą sprawdzić itd. Do tego znowu odsyłanie, odbieranie, zawożenie.... chyba strata czasu boli tu najmocniej.
Opony też nie były jeżdżone - założone na felgę, ważone i zdjęte co sprawia, że odesłałem im gumę na której (niestety) kolejny kupujacy nie zauważy działania. Nie mieli na co grymasić zwłaszcza, że wulkanizatorem umówiłem się, że bez problemu zrobi mi oświadczenie z pomiaru (jak, na czym, co dokumentacja zdjęciowa), zatem temat dość jasny.
Inna sprawa, że kupując nową oponą i to wydawało by się mocnego średniopółkowca to powinno to zagrać.
3. Hehe.
Oponki kupiłem jednak zaraz po zakupie auta (i felg) ponieważ auto stało na zimie. Nie było na co czekać żeby ich nie zarżnąć.
Ze zdjęciami sie nieco spóźniłem bo juz na zimie stoję z powrotem
To zawsze jest zagadka. Nowa opona jak widać nie daje gwarancji, a co dopiero używka.mazmarcin pisze: ↑14 lis 2021, o 19:47Jak kupiłem polskiej produkcji tylko że z drugiej ręki z oponami na zimę. Byli zaskoczeni przy wyważaniu że takie proste wszystko
https://www.oponeo.pl/felga-aluminiowa/ ... DyEALw_wcB
Trzeba sie cieszyć, ze można jeszcze gdzieś coś uczciwie nabyć za rozsądne pieniądze.
- alehandro`
- Użytkownik
- Posty: 835
- Rejestracja: 1 cze 2021, o 20:48
- Auto: Insignia B
- Kod silnika: B20DTH
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: Bratoszewice
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 6 razy
Re: Grey Goose
Wracając do początku...
... zaraz po zakupie poszedłem w temat rozrządu dosyć szeroko omowiony w wątku dla silnika B20DTH.
Nie mialem wątplwiości, że:
1. czekanie do 150k to mrzonka od producenta,
2. wymiana łańcucha + napinacz + zebatki to musta have w tej operacji.
Wystarczyło tylko znaleźć "szpenia", który to ogarnie.
Trzeba przyznać, że nie było tak łatwo znaleźć w Łodzi warsztatu, który podejmie się wymiany i to nawet z tych dużych renomowanych z dobrą opinią, a zajmujacych się Oplem. Pomyłki z A20DTH lub całkowity brak wiedzy o łańcuchu były normą.
Finalnie znajomy handlarz (jak by to nie brzmiało) polecił mi swojego mechanika u którego wykonywał róznego kalibru naprawy w zakupionych autach. W rozmowie od razu wiedział w czym rzecz bo jak się okazało B20DTH robił 2 tygodnie wczesniej. Po przejechaniu 10k stwierdzam, że to byl dory wybór.
Poprosiłem mechanika o zachowanie całego zestawu żeby sobie obejrzeć jak to wygląda.
Na zdjeciach w przypadku zwłaszcza plastikowych rolek widać już wyrobione (i cześciowo znieksztalcone temperaturą) bierznie:
Stalowa również nosi ślady służby:
Co do koła oraz paska nie mam specjalnych uwag.
Napinacz na szczęscie nie był popękany. Co do łańcucha na stole ciężko ocenić rozciągnięcie niemniej same zębatki nie są mocno ścięte choc nie wiem czy w tym przypadku miało by to kluczowe znaczenie bo to wczesniej wspomnaine stanowią najsłabsze ogniwo.
Widząc stan rolek uważam że 150k jest granicą wysokiego ryzyka w tym aucie (silniku) i jeśli ktoś ma wątpliwośc to nie wachał bym się z wymianą włączając w to łańcuch i zębatki. Stanowią za duże ryzyko nawet jesli nie słychać ich co już koledzy wczesniej pokazali w soich materiałach.
Fakt, że ponad 3k może zaboleć na raz, ale szacując ryzyko i mozliwe straty okazuje sie to małą kwotą za świety spokój.
Finalnie na wracanie do tego nawet za 40k to szkoda prądu, kasy i czasu.
... zaraz po zakupie poszedłem w temat rozrządu dosyć szeroko omowiony w wątku dla silnika B20DTH.
Nie mialem wątplwiości, że:
1. czekanie do 150k to mrzonka od producenta,
2. wymiana łańcucha + napinacz + zebatki to musta have w tej operacji.
Wystarczyło tylko znaleźć "szpenia", który to ogarnie.
Trzeba przyznać, że nie było tak łatwo znaleźć w Łodzi warsztatu, który podejmie się wymiany i to nawet z tych dużych renomowanych z dobrą opinią, a zajmujacych się Oplem. Pomyłki z A20DTH lub całkowity brak wiedzy o łańcuchu były normą.
Finalnie znajomy handlarz (jak by to nie brzmiało) polecił mi swojego mechanika u którego wykonywał róznego kalibru naprawy w zakupionych autach. W rozmowie od razu wiedział w czym rzecz bo jak się okazało B20DTH robił 2 tygodnie wczesniej. Po przejechaniu 10k stwierdzam, że to byl dory wybór.
Poprosiłem mechanika o zachowanie całego zestawu żeby sobie obejrzeć jak to wygląda.
Na zdjeciach w przypadku zwłaszcza plastikowych rolek widać już wyrobione (i cześciowo znieksztalcone temperaturą) bierznie:
Stalowa również nosi ślady służby:
Co do koła oraz paska nie mam specjalnych uwag.
Napinacz na szczęscie nie był popękany. Co do łańcucha na stole ciężko ocenić rozciągnięcie niemniej same zębatki nie są mocno ścięte choc nie wiem czy w tym przypadku miało by to kluczowe znaczenie bo to wczesniej wspomnaine stanowią najsłabsze ogniwo.
Widząc stan rolek uważam że 150k jest granicą wysokiego ryzyka w tym aucie (silniku) i jeśli ktoś ma wątpliwośc to nie wachał bym się z wymianą włączając w to łańcuch i zębatki. Stanowią za duże ryzyko nawet jesli nie słychać ich co już koledzy wczesniej pokazali w soich materiałach.
Fakt, że ponad 3k może zaboleć na raz, ale szacując ryzyko i mozliwe straty okazuje sie to małą kwotą za świety spokój.
Finalnie na wracanie do tego nawet za 40k to szkoda prądu, kasy i czasu.
- Rooff_
- Zapaleniec
- Posty: 4119
- Rejestracja: 4 lut 2017, o 08:24
- Auto: Insignia ST przedlif
- Kod silnika: A20DTR
- Rok produkcji: 2012
- Miasto: Zagłębie Dąbrowskie
- Postawił piwo: 9 razy
- Otrzymał piwo: 122 razy
Re: Grey Goose
Oby to nie były graty z tego poprzedniego B20DTH, którego robił 2 tygodnie wcześniej
Pozdrawiam, Michał
*Nie jestem mechanikiem samochodowym! ;)
*Nie jestem mechanikiem samochodowym! ;)
- alehandro`
- Użytkownik
- Posty: 835
- Rejestracja: 1 cze 2021, o 20:48
- Auto: Insignia B
- Kod silnika: B20DTH
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: Bratoszewice
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 6 razy
Re: Grey Goose
Chodzi jak na nowym więc zostane z tym uczuciem.
Generalnie musze przyznać, że rzadko spotyka sie tak rozsądnych mechaników - nie mam blisko, ale z czymś konkretnym wrócił bym do niego.
W niedługim czasie jak sie uporałem z eksploatacją szarpnałem się na rzecz tak małą jak i niezbedną.... klubowe ramki
Dziekuje tu Zarządowi jak sprawne działanie.
W końcu to jakoś wygląda:
Na klubowe naklejki jeszcze sobie nie znalazłem miejsca i czekam na przyciemnienie szyb - musze looknąć jak to sie będzie zgrywać.
Nie duało mi się kupić sztuki z wersji "sport" więc małymi kroczkami....
Nie jest łatwo znaleźć nakładek do IB, ale tu z kolei przyszedł z pomocą @zubek i w niedługim czasie wylądowały nakładki:
Robią robotę i od razu we wnętrzu jest..... bardziej
Jeśli ktoś sie wacha -> polecam. Stosunek cena / jakość na 6+.
- Citek
- Użytkownik
- Posty: 248
- Rejestracja: 1 maja 2021, o 19:08
- Auto: Opel Insignia ST
- Kod silnika: B20DTH
- Rok produkcji: 2015
- Miasto: Lublin
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 3 razy
Re: Grey Goose
Czym przykleiłeś podstopnicę? Mam taką z klejem dwustronnym i w ogóle to nie trzyma się tego gumoplastiku.
- alehandro`
- Użytkownik
- Posty: 835
- Rejestracja: 1 cze 2021, o 20:48
- Auto: Insignia B
- Kod silnika: B20DTH
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: Bratoszewice
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 6 razy
Re: Grey Goose
Taśma 2stronna 3M lub inna dobra piankowa - to co przychodzi z podstopnicą faktycznie średnio się sprawdza.
TESA mi się średnio sprawdziła, a była na "pierwszy montaż" po fabryce.
TESA mi się średnio sprawdziła, a była na "pierwszy montaż" po fabryce.
- alehandro`
- Użytkownik
- Posty: 835
- Rejestracja: 1 cze 2021, o 20:48
- Auto: Insignia B
- Kod silnika: B20DTH
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: Bratoszewice
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 6 razy
Re: Grey Goose
Zawsze zastnawiałem się po co tyle plastiku ładują w komorę silnika do tych aut. Teraz muszę powiedzieć, że praktyczny taki "parapet" przy dolewaniu płynu do spryskiwaczy
-
- Użytkownik
- Posty: 339
- Rejestracja: 17 maja 2020, o 12:50
- Auto: Insignia GS 2019
- Kod silnika: B15XFT
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: Opole
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 4 razy
Re: Grey Goose
Wytarta guma na pedale hamulca swiadczy o przebiegu auta, czy materiał poprostu lipny