Czyszczenie parownika klimatyzacji

[loll]

na przykładzie 1,5t benzyna, 2020r. Wszystkie opisane niżej kroki, to tylko wskazówki. Każdą czynność wykonywaną przez siebie przy swoim aucie, robisz na własną odpowiedzialność.
1. wymiana filtra kabinowego:
-otwieramy, schowek pasażera, po lewej stronie zsuwamy z zaczepu siłownik, u góry odginamy do góry lekko obudowę deski rozdzielczej tak aby wyskoczył schowek. Odchylamy zaczepy klapki nad wiatrakiem, wyciągamy stary, wsadzamy nowy filtr. Wsuwamy schowek, zakładamy siłownik.
2. wejście do parownika i jego czyszczenie:
-100% pewność, że mamy drożny odpływu z obudowy parownika,
-odpinamy i demontujemy osłonę spod schowka pasażera - dwa klipsy (podważamy środkową część klipsa aż wyskoczy).
-kładziemy się wygodnie na plecach na dywaniku, głowa pod schowek. Lokalizujemy na rurze między dmuchawą a środkiem auta kabelki - zakładam, że jest tam czujnik temperatury. Są tam dwie śrubki torx (albo imbus, już nie pamiętam). Odkręcamy, wyciągamy ten czujnik.
-poprzez dziurę po czujniku mamy dostęp w stronę środka auta, do części z parownikiem. Stosujemy pianę lub inne preparaty przystosowane do czyszczenia parowników klimatyzacji. Do zastosowania się zgodnie z zaleceniami producentów preparatów. I tu jeszcze raz upewnijmy się czy jest drożność odpływu i na 100% spływa nam pod auto to co napsiukaliśmy do auta.
-po czyszczeniu, wkręcamy czujnik w rurę, zakładamy osłonę, wietrzymy auto.

(jeśli ktoś potrzebowałby bardzo zdjęć to prośba o sygnał)

[spiryt4]

Jeśli dysponujesz fotkami z powyższych czynności to chętnie bym je zobaczył.

[loll]

jak nie zapomnę to na dniach spróbuję zrobić

[loll]

dodaję zdjęcia
1. miejsce spinek maty/pokrywy pod schowkiem
2. miejsce odkręcania czujnika(?) i miejsce wjazdowe na rurkę od preparatu do czyszczenia parownika.

1.jpg

2.jpg

[spiryt4]

Browarek za foto

[Portalnet]

Jaki rodzaj czynnika czyszczącego polecacie - pianka czy płyn w sprayu ? Może jakiś konkretny produkt ?