--------------------------------Zapraszamy do naszej Grupy na Facebooku - KLIK
--------------------
------------------------------
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
--------------------
------------------------------
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
Nakropiony lakier chyba z malowania pasów
Nakropiony lakier chyba z malowania pasów
Witam , pytanie chyba do @Alexa :
Podczas czyszczenia zauważyłem napylone białe kropki na szybie tylnej klapy i tylnych cześciach karoseri - czuć pod palcami . Kropki wiekkości 0,2 mm ledwo je widzę .
Byłem na, serwisie pytać czy to nie z naprawy auta, ale doszliśmy do wniosku , że chyba z malowanych świeżo pasów.
W słowacji był odcinek remontowany , możliwe.
Z szyby schodzą paznokciem , ale lakier jest miękki, poddatny na rysy.
Pytanie za 100 $$ , czym to usunąć bez szkody dla powłoki lakierniczej ( biała perła) .
Aceton ? Czy pasta ?
Macie jakieś pomysły ?
A gdy już usunę to chce go zabezpieczyć woskiem by sie nie kleiło tak.
Znam woski carnuaba , a lakiernik mi powiedział z Wax wosk z teflonem , utrzymuje sie 2-4 mięsięcy .
Czekam , bo wiem , że jesteście z nowościami na bieżąco, a moja wiedza była z czasów kiedy miałem sklep z przed 10 lat. , typu STP (nie były złe).
Wysłane z mojego ASUS_Z00AD przy użyciu Tapatalka
Podczas czyszczenia zauważyłem napylone białe kropki na szybie tylnej klapy i tylnych cześciach karoseri - czuć pod palcami . Kropki wiekkości 0,2 mm ledwo je widzę .
Byłem na, serwisie pytać czy to nie z naprawy auta, ale doszliśmy do wniosku , że chyba z malowanych świeżo pasów.
W słowacji był odcinek remontowany , możliwe.
Z szyby schodzą paznokciem , ale lakier jest miękki, poddatny na rysy.
Pytanie za 100 $$ , czym to usunąć bez szkody dla powłoki lakierniczej ( biała perła) .
Aceton ? Czy pasta ?
Macie jakieś pomysły ?
A gdy już usunę to chce go zabezpieczyć woskiem by sie nie kleiło tak.
Znam woski carnuaba , a lakiernik mi powiedział z Wax wosk z teflonem , utrzymuje sie 2-4 mięsięcy .
Czekam , bo wiem , że jesteście z nowościami na bieżąco, a moja wiedza była z czasów kiedy miałem sklep z przed 10 lat. , typu STP (nie były złe).
Wysłane z mojego ASUS_Z00AD przy użyciu Tapatalka
- Alex
- Zapaleniec
- Posty: 2570
- Rejestracja: 19 cze 2013, o 20:14
- Auto: Peugeot 508
- Rok produkcji: 2017
- Miasto: Iława
- Otrzymał piwo: 7 razy
Re: Nakropiony lakier chyba z malowania pasów
Usuniesz to polerką mechaniczną i pastą lekkościerną - szybko, łatwo i bezinwazyjnie. Od razu przeleciałbym całe auto bo pewnie ten biały syf jest wszędzie.
Odnośnie wosku, zainwestuj w Soft99 Fusso Coat , bardzo dobry zawodnik i trzyma się nawet do 4-5 miesięcy jeżeli po każdym myciu poprawiasz QD.
Odnośnie wosku, zainwestuj w Soft99 Fusso Coat , bardzo dobry zawodnik i trzyma się nawet do 4-5 miesięcy jeżeli po każdym myciu poprawiasz QD.
Zwycięzca konkursu na zdjęcie miesiąca CZERWIEC 2014
Re: Nakropiony lakier chyba z malowania pasów
Dzięki za szybką odpowiedź, a gdy nie mam polerki ?
Jaka pasta do tego ?
Wysłane z mojego ASUS_Z00AD przy użyciu Tapatalka
Jaka pasta do tego ?
Wysłane z mojego ASUS_Z00AD przy użyciu Tapatalka
-
- Klubowicz
- Posty: 1876
- Rejestracja: 19 kwie 2018, o 06:20
- Auto: Insignia OPC
- Kod silnika: A28NER
- Rok produkcji: 2013
- Miasto: Katowice (okolice)
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 71 razy
Re: Nakropiony lakier chyba z malowania pasów
z lekkościernych to np.: menzerna 3500 (ja takiej używam przed nałożeniem wosku [collinite 476], bo się na polerowaniu nie znam, a taką trudno szkód narobić), ale jak schodzi pod palcem, to może też zejdzie podczas glinkowania, a polerować można ręcznie, tylko ręka boli
- Alex
- Zapaleniec
- Posty: 2570
- Rejestracja: 19 cze 2013, o 20:14
- Auto: Peugeot 508
- Rok produkcji: 2017
- Miasto: Iława
- Otrzymał piwo: 7 razy
Re: Nakropiony lakier chyba z malowania pasów
Glinkowanie na japońskim lakierze i tak narobi szkód, tym bardziej jeżeli ktoś nie ma wprawy, więc polerowanie również będzie wskazane.
No to oddaj do studia detailingowego Ręczna robota jest bardzo ciężka, czasochłonna i nigdy nie da takiego efektu jak mechaniczna. A pasty możesz użyć właśnie wspomnianą Menzernę 3500 lub 3000, cokolwiek co ma w nazwie "finish", czyli wykańczająca.
Zwycięzca konkursu na zdjęcie miesiąca CZERWIEC 2014
- dokia
- Klubowicz
- Posty: 8492
- Rejestracja: 14 lut 2018, o 22:32
- Auto: Insignia 2.0t 260KM
- Kod silnika: B20NFT
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: z Mazur :)
- Postawił piwo: 198 razy
- Otrzymał piwo: 102 razy
- Kontakt:
Re: Nakropiony lakier chyba z malowania pasów
Japończyki mają okropne lakiery, jakieś one miękkie.. pełno swirli nawet "od niczego" - tak wybrałeś, tak masz ciesz się że nie czarna ta Twoja japonka, na białej to się trzeba przyjrzeć aby zobaczyć te swirle. A jak są malowane pasy to się po nich nie lata, nie wiedziałeś?
Kiedyś mój pijany sąsiad wjechał białym autem w świeży asfalt i on to przejechał.. auto było uwalone asfaltem po dach, razem z sąsiadką to różnymi tłustymi środkami ściągałyśmy kilka dni, najlepiej szło olejem jadalnym, ale w życiu już się nie wezmę za podobną pomoc. Ale jak zabezpieczył sobie podwozie.. potem nawet tłumika nie mogli usunąć żeby go wymienić -wszystko zaklejone
Kiedyś mój pijany sąsiad wjechał białym autem w świeży asfalt i on to przejechał.. auto było uwalone asfaltem po dach, razem z sąsiadką to różnymi tłustymi środkami ściągałyśmy kilka dni, najlepiej szło olejem jadalnym, ale w życiu już się nie wezmę za podobną pomoc. Ale jak zabezpieczył sobie podwozie.. potem nawet tłumika nie mogli usunąć żeby go wymienić -wszystko zaklejone
Radio 357 :)
- Rooff_
- Zapaleniec
- Posty: 4119
- Rejestracja: 4 lut 2017, o 08:24
- Auto: Insignia ST przedlif
- Kod silnika: A20DTR
- Rok produkcji: 2012
- Miasto: Zagłębie Dąbrowskie
- Postawił piwo: 9 razy
- Otrzymał piwo: 122 razy
Re: Nakropiony lakier chyba z malowania pasów
Do asfaltu, a przede wszystkim smoły są specjalne preparaty chemiczne Psikasz, czekasz i zmywasz szmateczką lub nawet samo spływa. Jedno co, to one bardzo specyficznie "pachną" - ale to tylko jest problemem jakby się to chciało wozić w bagażniku
-
- Zapaleniec
- Posty: 3156
- Rejestracja: 18 gru 2013, o 08:03
- Auto: Insignia CDTI
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2009
- Miasto: Leszno
- Otrzymał piwo: 27 razy
Re: Nakropiony lakier chyba z malowania pasów
Najpewniej będzie benzyną ekstrakcyjną. Jak to nie pomoże to inne sposoby.
Wysłane z mojego NX551J przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego NX551J przy użyciu Tapatalka
Re: Nakropiony lakier chyba z malowania pasów
@Dokia , jechaliśmy zwężką, a na innych pasach była budowa, możliwe że z wiatrem poszło , wiecej tego z tyłu jest , bo zawirowania oblepiają tył .
No lakier jest miekki .
Najlepiej to ceramikę nałożyć , ale brak czasu .
Wysłane z mojego ASUS_Z00AD przy użyciu Tapatalka
No lakier jest miekki .
Najlepiej to ceramikę nałożyć , ale brak czasu .
Wysłane z mojego ASUS_Z00AD przy użyciu Tapatalka