--------------------------------Zapraszamy do naszej Grupy na Facebooku - KLIK
--------------------
------------------------------------------ŚLĄSKI SPOT ICP -12 maja - INFO
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
--------------------
------------------------------------------ŚLĄSKI SPOT ICP -12 maja - INFO
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
Automat czy manual
-
- Zapaleniec
- Posty: 1485
- Rejestracja: 14 lut 2016, o 09:09
- Auto: Insignia 2,0 cdti
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2010
- Miasto:
- Otrzymał piwo: 2 razy
Re: Automat czy manual
Z tymi naprawami automatów trochę prawy jest. Tak manuale się psują. Ale po pierwsze naprawa lub zakup używanej drugiej skrzyni jest o wiele prostsza i tańsza. Oczywiście są nie udane konstrukcje jak skrzynia M32 w oplu. Druga sprawa to fakt, że skrzynię manualną czy koło dwumasowe naprawi więcej warsztatów. Do automatu niestety trzeba fachowców.
Oczywiście jeśli skrzynia się nie psuje to automat jest wygodniejszy. Ale w kwestiach ewentualnych napraw dużo bardziej problematyczny i kosztowny.
Oczywiście jeśli skrzynia się nie psuje to automat jest wygodniejszy. Ale w kwestiach ewentualnych napraw dużo bardziej problematyczny i kosztowny.
- dokia
- Klubowicz
- Posty: 8526
- Rejestracja: 14 lut 2018, o 22:32
- Auto: Jaguar E-Pace 250hp
- Kod silnika: inny
- Rok produkcji: 2020
- Miasto: z Mazur :)
- Postawił piwo: 199 razy
- Otrzymał piwo: 102 razy
- Kontakt:
Re: Automat czy manual
Jak dla mnie, to automat ma jeszcze jedną niezaprzeczalną i nieziemską radość w samym tym, że jest automatem. Kierowca ma po prostu wolną prawą dłoń co dla pasażera jest lub może być bardzo fajne.... ale to tam sobie się domyślcie , nie będę tego pisać.
Tak więc Panowie- kupujcie automaty- Wasze Panie będą szczęśliwsze.
(PS. czy to była dobra reklama automatu?")
Tak więc Panowie- kupujcie automaty- Wasze Panie będą szczęśliwsze.
(PS. czy to była dobra reklama automatu?")
Radio 357 :)
- grzegorz13
- Zapaleniec
- Posty: 1106
- Rejestracja: 13 sie 2017, o 18:33
- Auto: Insignia 4x4 v6
- Kod silnika: A28NET
- Rok produkcji: 2009
- Miasto: Lubin
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 10 razy
Re: Automat czy manual
Chyba lepsza od tej w TV o zdaje się ottomoto gdzie przebieg jest do ustalenia a jedyny minus to ten na akumulatorze
- grzegorz13
- Zapaleniec
- Posty: 1106
- Rejestracja: 13 sie 2017, o 18:33
- Auto: Insignia 4x4 v6
- Kod silnika: A28NET
- Rok produkcji: 2009
- Miasto: Lubin
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 10 razy
- dokia
- Klubowicz
- Posty: 8526
- Rejestracja: 14 lut 2018, o 22:32
- Auto: Jaguar E-Pace 250hp
- Kod silnika: inny
- Rok produkcji: 2020
- Miasto: z Mazur :)
- Postawił piwo: 199 razy
- Otrzymał piwo: 102 razy
- Kontakt:
Re: Automat czy manual
Haha, nic Ci się dobrego nie stanie, złego też nie . A to ja będę mogła też pojeździć na spocie Twoim v6?
Radio 357 :)
- grzegorz13
- Zapaleniec
- Posty: 1106
- Rejestracja: 13 sie 2017, o 18:33
- Auto: Insignia 4x4 v6
- Kod silnika: A28NET
- Rok produkcji: 2009
- Miasto: Lubin
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 10 razy
Re: Automat czy manual
zaproponowałaś spot a ja chcę się przekonać jaka jest 2.0 bo taka brałem też pod uwagę a ty jesteś ciekawa V6 więc będzie okazja dla obydwojga Mam rację
- dokia
- Klubowicz
- Posty: 8526
- Rejestracja: 14 lut 2018, o 22:32
- Auto: Jaguar E-Pace 250hp
- Kod silnika: inny
- Rok produkcji: 2020
- Miasto: z Mazur :)
- Postawił piwo: 199 razy
- Otrzymał piwo: 102 razy
- Kontakt:
Re: Automat czy manual
Masz rację. Tym bardziej mi się podoba że też automat, takiej szukałam przed zakupem mojej habety, ale niestety same kombiaki były albo jakieś utłuczone habety, a kombiaki mają brzydkie dooopki, habeta to co innego- jest cudna z tej drugiej strony To do zobaczenia w weekend
Radio 357 :)
-
- Nowicjusz
- Posty: 2
- Rejestracja: 24 kwie 2021, o 15:52
- Auto: insignia 2.0cdti 170
- Kod silnika: B20DTH
- Rok produkcji: 2017
- Miasto: Zabrze
- Bullet
- Nowicjusz
- Posty: 3
- Rejestracja: 27 cze 2021, o 06:01
- Auto: Insignia ST
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2013
- Miasto: Inowrocław
Re: Automat czy manual
Po 10 latach jeżdżenia autami z ręczną skrzynią biegów, wsiadałem kiedyś do A8 z tiptronicku i się zakochałem.
Początkowo sporo było obaw, teraz nie wyobrażam sobie powrotu do ręcznej skrzyni biegów.
Początkowo sporo było obaw, teraz nie wyobrażam sobie powrotu do ręcznej skrzyni biegów.
-
- Nowicjusz
- Posty: 9
- Rejestracja: 28 lip 2021, o 09:13
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2014
- Miasto: Kędzierzyn-Kożle
Re: Automat czy manual
Powiem tak miałem Passata B6 w dsg i jazda to była bajka zero awarii,, teraz już mam drugą isię obecnie polift w manualu i w obu na zimnym śilniku biegi ciężko wchodzą.Także żałuję że nie automat i napewno następne już będzie...
-
- Nowicjusz
- Posty: 10
- Rejestracja: 19 mar 2023, o 20:10
- Auto: Insignia w planach
- Rok produkcji: 2009
- Miasto: Wawa
Re: Automat czy manual
Skrzynie manuale czy automaty to jest niekończący się temat, pewnie nadający się na pracę doktorską.
Ile osób tyle opinii. Dużo zależy od złych lub dobrych doświadczeń użytkowników i jeszcze kasy jaką ewentualnie wydali na remont skrzyni.
Ja od zawsze miałem skrzynie manuale i nigdy nie miałem z nimi problemów bo obawiam się kosztów ewentualnych napraw automatów. W przypadku Insigni dochodzi jeszcze to, że manual w niej też jest kiepski bo to skrzynia M32 nie słynąca z żywotności. Jej naprawa też troszkę kosztuje ale to i tak najczęściej dużo mniej niż automat. Jeśli chodzi o automat to bardziej awaryjne i większe koszty naprawy są dla skrzyń typu DSG. Są one bardziej skomplikowane i mają podwójne sprzęgła co generuje koszty. Te ze zwykłym konwerterem są bardziej żywotne ale dużo zależy od dbania o nie oraz jaki styl jazdy preferuje kierowca. Z tego co wiem to im mocniejszy silnik z większym momentem tym większa szansa na szybszą awarię skrzyni. Pewnie spokojniejsza jazda bardziej służy niż z pedałem gazu w podłodze na każdych światłach itp.
A jak jest z żywotnością skrzyń automatycznych właśnie w Insigni i np w porównaniu z M32?
Ile osób tyle opinii. Dużo zależy od złych lub dobrych doświadczeń użytkowników i jeszcze kasy jaką ewentualnie wydali na remont skrzyni.
Ja od zawsze miałem skrzynie manuale i nigdy nie miałem z nimi problemów bo obawiam się kosztów ewentualnych napraw automatów. W przypadku Insigni dochodzi jeszcze to, że manual w niej też jest kiepski bo to skrzynia M32 nie słynąca z żywotności. Jej naprawa też troszkę kosztuje ale to i tak najczęściej dużo mniej niż automat. Jeśli chodzi o automat to bardziej awaryjne i większe koszty naprawy są dla skrzyń typu DSG. Są one bardziej skomplikowane i mają podwójne sprzęgła co generuje koszty. Te ze zwykłym konwerterem są bardziej żywotne ale dużo zależy od dbania o nie oraz jaki styl jazdy preferuje kierowca. Z tego co wiem to im mocniejszy silnik z większym momentem tym większa szansa na szybszą awarię skrzyni. Pewnie spokojniejsza jazda bardziej służy niż z pedałem gazu w podłodze na każdych światłach itp.
A jak jest z żywotnością skrzyń automatycznych właśnie w Insigni i np w porównaniu z M32?
- dokia
- Klubowicz
- Posty: 8526
- Rejestracja: 14 lut 2018, o 22:32
- Auto: Jaguar E-Pace 250hp
- Kod silnika: inny
- Rok produkcji: 2020
- Miasto: z Mazur :)
- Postawił piwo: 199 razy
- Otrzymał piwo: 102 razy
- Kontakt:
Re: Automat czy manual
Te psujące się automaty to ja bym między bajki włożyła. Ja uparłam się kupić sobie automat auto temu i zrzędził mi ojciec i mąż że TO się psuje. To są teorie z czasów pierwszych automatów w PL zapewnie sprzed kilkudziesięciu lat gdzie nikt ich nie rozumiał i nie było gdzie naprawić. Technologicznie bardzo się zmieniły na przestrzeni lat. I o ile manualną skrzynię można osobiście zajechać a sprzęgło "skończyć" tak automat wg mnie jest "idiotoodporny" i nie pozwoli na zamęczenie przez kierowcę. Nie bój się automatów , ja w poprzedniej Insigni miałam AF40 teraz mam AT8 i o ile wymiana dwumasy to parę tysi tak też regeneracja automatu też tyle samo, przy czym zdarza się nieporównywalnie rzadziej niż ta dwumasa. Finansowo nie wiedzę minusów na rzecz automatu. Automat wygodniejszy.
Radio 357 :)
-
- Klubowicz
- Posty: 1880
- Rejestracja: 19 kwie 2018, o 06:20
- Auto: Insignia OPC
- Kod silnika: A28NER
- Rok produkcji: 2013
- Miasto: Katowice (okolice)
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 71 razy
Re: Automat czy manual
Akurat AF-40 miała swoje bolączki (któryś kosz, szarpanie między R-D, ...) i zabiera sporo mocy, bo to dość stara konstrukcja, ale bardo popularna (montowana od BMW po Volvo). W automacie trzeba pamiętać o regularnej wymianie oleju (w manualu zresztą też) i żeby nie "katować" na zimnym. Zazwyczaj trzeba przejechać drugie tyle, co do rozgrzania oleju w silniku (nie mylić z temperaturą płynu chłodzącego) zanim osiągnie optymalną temperaturę pracy.
Do miasta automaty w oplu są idealne, nie stwarzają problemów w korkach jak skrzynie typu DSG (przy nieumiejętnym użytkowaniu, nie licząc tych z mokrym sprzęgłem), no i lewa noga odpoczywa.
Do miasta automaty w oplu są idealne, nie stwarzają problemów w korkach jak skrzynie typu DSG (przy nieumiejętnym użytkowaniu, nie licząc tych z mokrym sprzęgłem), no i lewa noga odpoczywa.
- dokia
- Klubowicz
- Posty: 8526
- Rejestracja: 14 lut 2018, o 22:32
- Auto: Jaguar E-Pace 250hp
- Kod silnika: inny
- Rok produkcji: 2020
- Miasto: z Mazur :)
- Postawił piwo: 199 razy
- Otrzymał piwo: 102 razy
- Kontakt:
Re: Automat czy manual
No wiadomo że w kilkunastoletniej Insigni A skrzynia AF40 może już w każdej chwili zaskoczyć ale dwumasa chyba bardziej i przede wszystkim częściej.
Dla mnie bajeczne było użytkowanie Insigni A w automacie.
Dla mnie bajeczne było użytkowanie Insigni A w automacie.
Radio 357 :)
-
- Klubowicz
- Posty: 233
- Rejestracja: 16 lut 2022, o 13:59
- Auto: Insignia opc
- Kod silnika: A28NER
- Rok produkcji: 2010
- Miasto: Pruszków
- Otrzymał piwo: 3 razy
Re: Automat czy manual
W której bmw była montowana skrzynia af40?xul pisze: ↑22 mar 2023, o 07:49Akurat AF-40 miała swoje bolączki (któryś kosz, szarpanie między R-D, ...) i zabiera sporo mocy, bo to dość stara konstrukcja, ale bardo popularna (montowana od BMW po Volvo). W automacie trzeba pamiętać o regularnej wymianie oleju (w manualu zresztą też) i żeby nie "katować" na zimnym. Zazwyczaj trzeba przejechać drugie tyle, co do rozgrzania oleju w silniku (nie mylić z temperaturą płynu chłodzącego) zanim osiągnie optymalną temperaturę pracy.
Do miasta automaty w oplu są idealne, nie stwarzają problemów w korkach jak skrzynie typu DSG (przy nieumiejętnym użytkowaniu, nie licząc tych z mokrym sprzęgłem), no i lewa noga odpoczywa.
-
- Klubowicz
- Posty: 233
- Rejestracja: 16 lut 2022, o 13:59
- Auto: Insignia opc
- Kod silnika: A28NER
- Rok produkcji: 2010
- Miasto: Pruszków
- Otrzymał piwo: 3 razy
Re: Automat czy manual
Widzę że edytowałeś bo wcześniej było i3...
Ja od dłuższego czasu mam automaty, do pierwszego dłuugo się przyzwyczajałem. Jednak lewa noga i prawa ręka chodziły
Teraz mam 8hp w bmw i jest bajka, po mieście czy w trasie rewelacja, do tego mocny silnik.
W insigni opc manual i jest zabawa, dodatkowo aktywny wydech i można się pobawić.
Ja od dłuższego czasu mam automaty, do pierwszego dłuugo się przyzwyczajałem. Jednak lewa noga i prawa ręka chodziły
Teraz mam 8hp w bmw i jest bajka, po mieście czy w trasie rewelacja, do tego mocny silnik.
W insigni opc manual i jest zabawa, dodatkowo aktywny wydech i można się pobawić.
-
- Klubowicz
- Posty: 1880
- Rejestracja: 19 kwie 2018, o 06:20
- Auto: Insignia OPC
- Kod silnika: A28NER
- Rok produkcji: 2013
- Miasto: Katowice (okolice)
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 71 razy
Re: Automat czy manual
8hp to inny segment skrzyń biegów, przy ruszaniu af-40 wciskasz gaz do oporu i w zasadzie mało co się dzieje, dopiero jak ruszy z miejsca, to zaczyna coś się dziać. Zaryzykowałbym stwierdzenie, że OPC w automacie ma lepsze przyspieszenie 50-100 niż 0-50, przynajmniej w odczuciu, czasów nie mierzyłem.
PS.: i8 było od początku, dopisałem, "że nie zgłębiałem tematu".
PS.: i8 było od początku, dopisałem, "że nie zgłębiałem tematu".